Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Francja

Rządzący nie szanują obywateli, więc obywatele sięgają po garnki

W proteście przeciw reformie emerytalnej Francuzi zagłuszają polityków, odcinają im prąd i blokują autostrady.

ObserwujObserwujesz
hulajnoga

Czym hulajnogi zasłużyły sobie na nienawiść paryżan (i nie tylko)?

Hulajnogi elektryczne rozpleniły się w europejskich miastach, znajdując licznych użytkowników, ale i wielu wrogów. Ci ostatni zwyciężyli w Paryżu, gdzie w wyniku referendum, wolą blisko 90 proc. głosujących, ten środek transportu zostanie zakazany.

ObserwujObserwujesz

Cesarz na górze śmieci. Macron pogrąża Republikę

Czy podwyższenie wieku emerytalnego jest warte pogrzebania francuskiej Republiki?

ObserwujObserwujesz

Praca do śmierci? Francuzi się na to nie zgadzają

Ponad milion ludzi protestuje na ulicach, stanęły pociągi, zamknięto szkoły, a niedługo staną nawet wyciągi narciarskie.

ObserwujObserwujesz

Francuzka, Senegalczyk czy po prostu pisarze?

Kinga Dunin czyta „Najskrytszą pamięć ludzi” Mohameda Mbougara Sarra i „Zemsta należy do mnie” Marie NDiaye.

Republika nie ufa rodzicom? Edukacja domowa na cenzurowanym

Za łamanie obowiązku szkolnego rodzice mogą spędzić rok w więzieniu. Edukacja jest traktowana bardzo poważnie we Francji.

ObserwujObserwujesz

„Strefy zakazane”, gdzie nie ma już białych? Oto prawda o francuskich przedmieściach

Państwo sięga tu najczęściej policyjną pałką, a „szumowiny” (jak mówi Le Pen) z przedmieść są wygodnymi kozłami ofiarnymi dla skrajnej prawicy.

ObserwujObserwujesz

Haiti – krótka historia postkolonialnej tragedii

Rok temu na Haiti zamordowano prezydenta. Dziś parlament i sądy nie działają, a krajem rządzą uzbrojone gangi.

Polityka Ernaux: słodko-gorzki smak awansu klasowego

Ani powrót do klasy, ani ucieczka od niej nie mogą być żadną gwarancją dla progresywnej polityki i zmieniania świata na lepsze. O co można się więc zaczepić?

Rasistowska wojna mundialowa: francuska skrajna prawica poluje na Marokańczyków

Oglądanie finału prawdopodobnie u wielu francuskich nacjonalistów wywołało dysonans poznawczy. Mecz z Argentyną przegrali spadkobiercy Karola Młota czy potomkowie najeźdźców, których Frankowie pobili pod Poitiers? Skoro Les Bleus ponieśli klęskę w karnych, to raczej to drugie.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...