Czy da się znieść ubóstwo ustawą? (Spojler: tak, to proste)
Okazuje się, że ubóstwo można znieść ustawą. A skoro można, to i trzeba to zrobić.
Okazuje się, że ubóstwo można znieść ustawą. A skoro można, to i trzeba to zrobić.
Czy działacze KOD, często ludzie starsi, emeryci, są jeszcze „ludem” czy już „elitą”? Czy krytykujący dogmat 500+ lewicowi związkowcy i naukowcy są jeszcze z „ludem” czy już przeciwko niemu?
Adam Leszczyński: Od wieków elity narzekały, że lud sprzedał swoją wolność. Mateusz Damięcki nie jest ani pierwszy, ani nie będzie ostatni.
„Dobrobyt kraju buduje się pracą, a nie wsparciem socjalnym” – to myśl niezbyt wyrafinowana, głupia po prostu, z przestarzałego podręcznika neoliberałów.
Trzeba wciągnąć na pokład chadeków, konserwatystów, przedsiębiorców, firmy rodzinne – mówi Paweł Kowal.
Jeśli Rodzina 500+ nie ma być programem stricte socjalnym, to obok uelastycznienia progu dochodowego przydałoby się też jego podniesienie.
A może SLD dołączy wreszcie do Platformy i zrobi miejsce dla lewicy?
Ile warte są socjalne obietnice Nowoczesnej? Ocenia Rafał Bakalarczyk.
Prawo i Sprawiedliwość odkurza neoliberalny dyskurs matek samych sobie winnych: bądź to winnych urodzenia nieślubnego dziecka, bądź rozstania się z jego ojcem.
Kto jeździ po Polsce, dostrzeże, jak zmniejszyła się liczba ofert chwilówek, bo spadł na nie popyt. I to właśnie w tym strukturalnym efekcie 500+ kryje się źródło politycznej siły PiS.