Węgierskie państwo nie robi dla uchodźców nic.

Węgierskie państwo nie robi dla uchodźców nic.
Mamy populizm w wersji idealizującej (Bernie) i populizm w wersji dla idiotów (Trump).
Nasze dzieci zapytają, czy byliśmy za pomocą i integracją czy za budową murów i pałowaniem na granicach.
W imię ratowania honoru nawet drobnostka może przekształcić się w mini wojnę.
Nie wpuszczać, nie pozwolić zostać, nie wypuścić.
Czołgi stoją w winoroślach, brudne, zakurzone i ciepłe, jak zwierzęta. W środku pachną smarem. Przerażająco pachną.
Ci, którzy uznają europejski ład i sami korzystają z zasady europejskiej solidarności, w tym Polska, muszą także współdzielić brzemię odpowiedzialności.
To może być ostatnia szansa laburzystów na wyleczenie kaca po Tonym Blairze i Gordonie Brownie.
Kto odpowiada za tę przemoc?
„Kocioł iłowajski” jest symbolem końca marzeń Ukraińców o kontroli nad Donbasem.
Obrońcy praw człowieka umierają w więzieniach sponsorowanych przez europejski biznes energetyczny.
– Chodź, pokażę ci, gdzie mieszkał ich ojciec – mówi Jesaul. Prowadzi mnie na górę po metalowych schodach, obok powybijanych szyb, między gruzem.