W poznańskim liceum trwają przygotowania do Dnia Niepodległości. Czyja koncepcja zwycięży? Kółko historyczne domaga się patriotycznej akademii. Zespół kabaretowy woli skecze o rogalach świętomarcińskich. Tymczasem szesnastoletnia Tosia ma na głowie poważniejszy problem…
Gościnią „Sterniczek w KP” jest dr Karolina Krasuska. – Trump wygrał wybory, ponieważ przekonał nieprzekonanych, porzuconych przez establishment białych mężczyzn, ale również białe kobiety – mówi dr Karolina Krasuska w programie Roberta Kowalskiego Sterniczki w Krytyce Politycznej.
Ogólnopolską manifestację pod hasłem „Nie dla chaosu w szkole” zainicjował Związek Nauczycielstwa Polskiego. Tylko związkowców przyjechało do stolicy ok. 35 tys. – ZNP zarejestrowało ponad 600 autokarów i kolejne kilkaset busów.
3.10, w Czarny Poniedziałek powiedziałyśmy i powiedzieliśmy głośne NIE. I udało nam się! Nie czas jednak na składanie parasolek. Dlatego NADAL MÓWIMY NIE!
– Żyję tu, w Polsce w 2016 roku. Chciałabym mieć prawo do tego wszystkiego, do czego mają Europejki i Polacy: do prawa do decydowania o własnym ciele, zdrowiu, przyszłości. Prawo do równych zarobków za tę samą pracę, prawo do ochrony zdrowia, prawo do głosu. Takie tam fochy – mówiła Bożena Przyłuska w programie Roberta Kowalskiego „Sterniczki w Krytyce Politycznej”.
Partii rządzącej chodzi m.in. o obsadę stanowisk dyrektorskich – mówi Magdalena Kaszulanis z ZNP.
„Bądźmy tego dnia razem i powiedzmy stanowcze NIE nacjonalizmowi”.
Warsztaty wokół książki dla dzieci „Zaufanie” odbyły się w Dworze Kossaków w Górkach Wielkich.
Wykład inaugurujący rok akademicki 2016/17 w Instytucie Studiów Zaawansowanych.
24 października odbyła się druga runda Ogólnopolskiego strajku kobiet.
Na ataki narażone są wszystkie osoby wyróżniające się kolorem skóry, ubiorem czy mówiące w obcym języku. Także ludzie żyjący w Polsce od lat, a nawet tutaj urodzeni. Przemoc słowna i fizyczna spotyka naszych przyjaciół, naszych sąsiadów i naszych wspólnych gości.
Czarny Protest krzyczał nie tylko w obronie kobiet, ale w obronie całego narodu, który ma już obecnych rządów i ich niedorzeczności po prostu dosyć. Nie da się ukryć, że nastroje społeczne w dzień strajku dały nam powody do zmartwień.
