Zapraszamy osoby fotografujące do zgłaszania swojej twórczości do stypendium pamięci artysty.

Zapraszamy osoby fotografujące do zgłaszania swojej twórczości do stypendium pamięci artysty.
50 proc. najuboższych nie posiada niemal nic, a ich udział w majątku narodowym tylko w niewielkim stopniu zwiększył się od XIX wieku. Pomysł, że wystarczy poczekać, aż ogólny wzrost bogactwa przyczyni się do upowszechnienia własności, nie ma żadnego sensu.
Jestem raczej czytelniczką niż krytyczką. A „Światłość w sierpniu”, wbrew wszelkim ostrzeżeniom, niezwykle gładko mi się czytało. I immersyjnie. Może trzeba przedtem przeczytać kilka innych książek, żeby na starość z prawdziwą przyjemnością czytać Faulknera, a może to jednak zasługa tłumacza?
Brokuł bardzo poważnie podchodzi do założeń czarnej pigułki, ale nie jest jej ortodoksyjnym wyznawcą. Uważa, że siedemdziesiąt procent inceli to mentalcele, którzy mogliby znaleźć dziewczynę, gdyby nie „spierdolenie umysłowe”. Zazdrości im sprawności i związanych z nią szans, których nie wykorzystują.
Nikt nie spodziewa się na ekranie księcia z bajki, ale egocentryczni dziadersi na afiszach naprawdę są już passé.
Nie sposób rozmontować struktur opresji ciemiężących przyrodę, żywe istoty oraz dyskryminowane grupy tożsamościowe i społeczne, jeśli nasze sposoby działania będą ucieleśniały myślenie kapitalistyczne i patriarchalne.
Jak dużo można napisać tylko o sobie? Kinga Dunin czyta „Zmianę” Édouarda Louisa.
Technologia zdemokratyzowała współcześnie nagrywanie piosenek. Ale listami przebojów, scenami festiwali i nagrodami branżowymi nadal trzęsą Sienkiewicze i Zalewskie, Młynarskie, Jurczaki i Matczaki.
Elementem spinającym patologiczną kulturę pracy jest kult wielkich zarządzających charyzmatycznych postaci, których przemocowe zachowania niszczą relacje i życie wielu podwładnym.
Czy zgody od opiekunów były sprawdzane, zgodnie z deklaracjami burmistrza? Tak olbrzymia liczba dzieci i nastolatków to wiele godzin weryfikowania pod kątem wieku, zgody dorosłych i bezpieczeństwa małoletnich.
Dziennikarze piszą o fałszywych oskarżeniach, choć nikomu fałszywych oskarżeń nie udowodniono. Nie toczą się żadne postępowania dotyczące tego przestępstwa. A media wyrokują: kobiety kłamały.
Między marcem a majem 1940 roku, między pierwszym a drugim spotkaniem Stalina z Wasilewską, wymordowano polskich oficerów. Stalin karczował wielowiekową puszczę, by zasadzić swoją odmianę polskiego inteligenta.