Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

🎭 Kultura

Kultura nie jest ozdobą codzienności, lecz polem bitwy o sens i pamięć. Polecamy książki, filmy i idee, które pomagają myśleć – i krytykujemy te, które w tym przeszkadzają.

Nowa herstoria organów w kościele. Co na to arcybiskup?

Czy nie jest tak, że zrażony kilkoma płytkimi recenzjami próbuję nagiąć „All Life Long” pod własny stosunek do Kościoła, a zatem – krótko mówiąc – czy to jeszcze recenzja, czy już projekcja? Kali Malone swoją płytą rozwiewa tego rodzaju wątpliwości.

Ślachta tyra, kiedy chłopstwo bawi się w wycinanki

Paulina Siegień czyta „Ślachtę” Macieja Falkowskiego i „Kamienie musiały polecieć” Anety Prymaki-Oniszk.

ObserwujObserwujesz

Jest taka wieś. Nazywa się „Kiedyś”

Kinga Dunin czyta „Tajnych dyrygentów chmur” Wioletty Grzegorzewskiej, „Dwie i pół duszy. Folk noir” Justyny Hankus i „Białe noce” Urszuli Honek.

Czy Kraków w końcu pogodzi się ze swoją współczesnością?

W III RP pretensje Krakowa do PRL zastąpiły pretensje do Warszawy. Krakowskie elity z jednej strony mają kompleks Warszawy, z drugiej patrzą na nią z góry jako na miasto „rosyjskie”, „postsowieckie”, na poły „azjatyckie”.

ObserwujObserwujesz

Epicka rewolucja w mówieniu o przemocy wobec mężczyzn [o serialu „Reniferek”]

Marzy mi się każda możliwa statuetka dla Richarda Gadda. Rozebrał się przed nami do naga i to nie po to, by nas zszokować, ale by nami wstrząsnąć i otworzyć oczy. To nie jest po prostu świetny serial.

ObserwujObserwujesz

Trucizna z uśmiechniętym logo Amazona: „Fallout”, ale to serial

Serial wiernie odtwarza uniwersum gry. Pewne zagadnienia obyczajowe zostały zaktualizowane do współczesności, co cieszy, bo bardzo lubię kulturę woke i jej kibicuję.

Taka dobra literatura, a taki banalny wniosek?

Kinga Dunin czyta „Małą czarną i perły” Helen Weinzweig i „Ostatnie zapiski Thomasa F. dla ogółu” Kjella Askildsena.

Miasto na miarę człowieka [rozmowa]

Jacenty Dędek fotografuje Polskę średnich i małych miast oraz wsi. W swoim ostatnim projekcie zajął się rodzinnym miastem, Częstochową.

„Back to Black” – upudrowana autodestrukcja Amy Winehouse

Film „Back to black” to wiarygodny obraz artystki, ale nie człowieka. Nie pokazuje tego, co w życiu Amy Winehouse było najgorsze.

ObserwujObserwujesz

Gdy zostają tylko obrazy przemocy [o „Civil War” Alexa Garlanda]

Zdaniem części recenzentów niejasność polityki w „Civil War” czy fakt, że miejscami wydaje się ona po prostu pozbawiona sensu, to wielka zaleta filmu. Nie zgadzam się z tą opinią.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...