Kinga Dunin czyta „Pasierba” Juana Jose Saéra i „Diabła z prowincji. Bajkę w miniaturach” Juana Cárdenasa.
Ahmed: Feministyczne trzy grosze w kwestii uśmiechania się
Kiedy byłam młodsza, usłyszałam od kogoś, że kiedy nie golę nóg, „składam feministyczną deklarację”. Jeśli nie działasz zgodnie z oczekiwaniem, składasz deklarację. To pouczająca lekcja.
Pierdolić bogów 2
Kinga Dunin czyta „Wiedźmę Księżyca, Króla Pająka”, drugą część trylogii Marlona Jamesa, kontynuację/wariant tomu „Czarny Lampart, Czerwony Wilk”.
Biedni chłopcy zgubili się w ciemnym lesie [„Jak byliśmy młodsi”]
To, jak Lovrenski używa języka, rozpiętego między rynsztokiem i poezją, cały ten multietnoslang, konstrukcja, celowy i zrozumiały wybór specyficznej ortografii – wszystko to mi się podobało.
Las birnamski kontra kapitalizm i wieżowce pogrzebowe
Kinga Dunin czyta „Las Birnamski” Eleanor Catton i „Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach” Sequoi Nagamatsu.
Malcolm XD: Mężczyzna może śpiewać w kościele albo po wódzie [rozmowa]
Jakbym miał wyobrazić sobie jakąś metaforę obrazującą, jak działa system, to szłaby ona jakoś tak: „Jeden idzie ulicą i spada mu na łeb walizka pieniędzy, a drugi idzie i mu ani na łeb, ani pod nogi nic nie spada”.
Dickens-nie-Dickens, a Koreanka dostała Nobla [Kinga Dunin czyta Zadie Smith]
Przyznanie tegorocznej Nagrody Nobla potraktuję jako okazję, żeby podziękować wszystkim, szczególnie tym najmniejszym wydawcom, którzy podejmują ryzyko wprowadzenia na polski rynek książek z odleglejszych kultur i krajów.
Gwałciciel dziecka. Roman Polański
Przekonywałam samą siebie, że Polański to geniusz, zatem nie ma się nad czym zastanawiać, bo problem jest rozwiązany, lecz oglądając jego filmy, czułam ukłucie niepokoju.
Macieja Pisuka opowieści o ulicy Brzeskiej
Jeśli sięgniesz po książkę Pisuka, bo jesteś fanem true crime albo historii warszawskich gangsterów z Youtube’a, lub czytasz o biedzie dla zaspokojenia ciekawości, to ten strumień wspomnień odżywi to, co w tobie najgorsze.
Nie-chwała Portugalii [Kinga Dunin czyta Antunesa]
Nie będę was oszukiwała, to nie jest przyjemna książka i nie miała taką być, ale czy połączenie Bernharda z Faulknerem to nie wystarczająca zachęta?
Smełka-Leszczyńska: Dajmy się wszystkim wyspać, a potem porozmawiamy [rozmowa]
Rozmowa z Zofią Smełką-Leszczyńską, autorką książki „Cześć pracy. O kulturze zapierdolu”, która ukazała się w Wydawnictwie Krytyki Politycznej.
Nierówności po polsku: Liczby już znamy, teraz przemówmy do wyobraźni
Chciałbym, żeby „Nierówności po polsku” przeczytała każda osoba zasiadająca w polskim Sejmie, a także każdy dziennikarz i dziennikarka, którzy zajmują się komentowaniem polskiej gospodarki.