Dwór i pole.„1670” i „Chłopki” takich pytań nie stawiają

Jestem zwierzęciem wszystkożernym i może dlatego po „Krzywdzie”, dla równowagi, potrzebowałam „Wyjarzmionej”, którą też przyjemnością i może nawet z nieco większym pożytkiem przeczytałam.

Hobsbawm: Postęp w erze kapitału [fragment]

Nawet wybitni myśliciele II poł. XIX w. wierzyli, że kluczowe zagadnienia naukowe zostały rozstrzygnięte. Dziś wiemy, jak bardzo się mylili.

Eric Hobsbawm
Zamknij