Mikołaja Pawlaka, odchodzącego ze stanowiska Rzecznika Praw Dziecka, żegnam bez żalu. Miał w tej kadencji wiele możliwości, by zrobić coś dobrego. Nie wykorzystał ich.

Mikołaja Pawlaka, odchodzącego ze stanowiska Rzecznika Praw Dziecka, żegnam bez żalu. Miał w tej kadencji wiele możliwości, by zrobić coś dobrego. Nie wykorzystał ich.
Może okaże się, że napiwki wpłacane przez czytelników pozwolą dziennikarzom zapomnieć, że przydałyby im się umowy o pracę. Śmieciówki i b2b w mediach to wciąż standard.
Siłą rzeczy Tusk nie ma najmniejszych szans na rządzenie w stylu Kaczyńskiego. Bo tamten po prostu wykorzystał nadzwyczajną koniunkturę, splot wielu okoliczności, a i tak ta władza była w jego rękach przez moment – mówi prof. Antoni Dudek, historyk, politolog i publicysta.
Może to właśnie na cmentarzach powstaje jakaś nowa, międzypokoleniowa ekokoalicja? Trzymam kciuki.
Jako wierny obserwator TVP Info muszę wyróżnić dwa nazwiska sygnatariuszy listu „w obronie wolności słowa”, w którym lisy wpuszczone do kurnika alarmują, że ktoś chce wyżreć z niego wszystkie kury, choć te od dawna leżą trupem.
We wpisie w mediach społecznościowych, uzasadniającym swoją decyzję, Mentzen zadeklarował: „Czuję się, jakbym tracił ojca”.
Objęcie Ministerstwa Edukacji przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk po Przemysławie Czarnku nie będzie „wychyleniem wahadła w drugą stronę”, tak jak nie będzie nim legalizacja aborcji do 12. tygodnia.
Niepisaną zasadą było odpuszczanie. Tym razem emocje są o wiele większe, a wyborcy opozycji doskonale pamiętają pisowskie polowania na Tuska. Litości może więc nie być.
Zapalę na cmentarzach, które odwiedzę, zielone znicze. Już kolejny raz, z dopiskiem: „Pamięci ofiar kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej”.
Moja największa obawa związana z Donaldem Tuskiem dotyczy tego, że on wyniósł takie doświadczenie z polityki, że nie warto próbować ogarnąć całości, tylko trzeba prowadzić politykę reaktywną – mówi Rafał Matyja w rozmowie z Michałem Sutowskim.
Od najmłodszych lat byli kastrowani emocjonalnie, by spełnić kryteria bycia „prawdziwym mężczyzną”. Można ich za to winić, ale to problemy systemowe i kulturowe, a nie jednostkowe.
Nad Polskę nadciąga huragan Izabela. Ale nie ma co się załamywać. Ludziom czasem udaje się przetrwać najgorsze katastrofy naturalne, o ile dobrze się do nich przygotują.