Czy możemy żyć wygodnie, ale tak, by nasz komfort nie był wyrokiem śmierci dla planety?

Czy możemy żyć wygodnie, ale tak, by nasz komfort nie był wyrokiem śmierci dla planety?
Rozmowa z Ha-Joon Changiem, autorem książki „Ekonomia na talerzu”.
Za dolarem, w przyszłości może za juanem, stoi potęga gospodarcza i siła polityczna – za „kryptowalutami” stoi tylko siła algorytmu i moc obliczeniowa komputerów – mówi analityk rynku finansowego Piotr Kuczyński.
Tej propozycji prawdopodobnie nikt ze stołu nie zabierze. Istotne jest więc zrozumienie tego, jakie mogą być jej potencjalne skutki.
Strojący się w piórka obrońcy klasy średniej Sławomir Mentzen chce podnieść podatki większości klasy średniej, byle tylko móc je obniżyć najbogatszym. Ma chłop tupet, wróżę mu długą i bogatą karierę polityczną.
Szwajcaria jest synonimem wysokiej jakości czekolady. Choć powszechnie uważa się, że kraj ten wytwarza mało towarów, a żyje z usług. Nic bardziej mylnego.
Innowacyjność nie jest po prostu pochodną ciężkiej pracy, tylko raczej chęci jej uniknięcia po to, żeby móc w wygospodarowanym czasie wolnym dobrze żyć.
A jeśli nie, to czym powinna się kierować polityka gospodarcza rządów?
Liberałowie nie zbudują europejskiego państwa z prawdziwego zdarzenia – bo przede wszystkim nie chcą.
Po wdrożeniu tych zmian Polska stałaby się wreszcie ważną destynacją turystyczną, a o naszym kraju byłoby naprawdę głośno.
Albo rozmontujemy upadający system bankowy, albo zgodzimy się na wieczne bailouty i coraz ostrzejsze zaciskanie pasa.
Skoro PiS sobie przypisuje zasługi za wzrost poziomu życia, trudno będzie mu wymiksować się teraz z odpowiedzialności za jego spadek.