Marcin Piątkowski, ekonomista z Banku Światowego, napisał fascynującą książkę o polskim sukcesie gospodarczym. Przekonuje, że zawdzięczamy go komunizmowi, który zniszczył stare struktury społeczne. Ma rację?

Marcin Piątkowski, ekonomista z Banku Światowego, napisał fascynującą książkę o polskim sukcesie gospodarczym. Przekonuje, że zawdzięczamy go komunizmowi, który zniszczył stare struktury społeczne. Ma rację?
Podwyższenie składki nałożyłoby na państwo obowiązek wypłaty solidnie indeksowanych emerytur tym, którzy z akumulacją kapitału na starość i tak nie mają problemu.
Być może ogólna niezborność instytucji polskiego państwa i podłe płace w sferze publicznej to jedyne przeszkody, dzięki którym nie żyjemy jeszcze w systemie kontroli i opresji.
EBC ratuje państwa i banki od niewypłacalności, ale robi to kosztem pogłębiania stagnacji i zaogniania napięć politycznych. Czas to zmienić.
Za nami pierwsze przesłuchania w sprawie tzw. afery cum-ex, nazywanej przez media na Zachodzie „największą kradzieżą w historii Europy”.
Wiadomo, że na krótką metę automatyzacja powoduje bezrobocie. Nie ma za to jasności co do jej długofalowych konsekwencji.
Kamil Fejfer o podnoszeniu płacy minimalnej w Polsce.
Utrzymanie pełnego zatrudnienia jest jednym z głównych zadań współczesnego państwa.
Kobiety mniej zarabiają, bo więcej pracują. Na tym właśnie polega kierat dwóch etatów.
Narzucanie jednego tylko powszechnie obowiązującego modelu aktywności na rynku pracy jest wielką dyskryminacją, z którą spotykają się kobiety.
Potrzeba nam poprawy jakości usług publicznych związanych z opieką nad dziećmi i walki ze stereotypowym postrzeganiem kobiet i mężczyzn.
Potrzebujemy obowiązkowego podziału urlopów rodzicielskich i stworzenia mechanizmu elastycznych powrotów do pracy po urodzeniu dziecka.