Za sprawą Trumpa po raz pierwszy od czasów zimnej wojny w centrum amerykańskiej kampanii prezydenckiej znalazła się Rosja.

Za sprawą Trumpa po raz pierwszy od czasów zimnej wojny w centrum amerykańskiej kampanii prezydenckiej znalazła się Rosja.
Chodzi o wykluczenie ze wspólnoty narodowej każdego, czyj patriotyzm (albo kosmopolityzm) nie pasuje do nacjonalistycznej (postmodernistycznej?) wizji PiS-u.
Wakacje minęły, zaczęły się schody. Najwyższy z nich to najważniejsze od wielu lat wybory prezydenckie w USA.
Poznanie specyficznych zwyczajów wąskiej klasy restauratorów może być pouczające.
Gwałt i przemoc seksualna wobec kobiet są w Polsce zjawiskami powszechnymi.
Nie pisałem, że „Łódź no future”.
O Trumpie, Berlusconim, Kaczyńskim…
Czy kryzys świata zachodniego jest w takim samym stopniu naszym kryzysem?
Pacjent ogarnięty bólem nie jest w stanie rozsądnie myśleć, ani podejmować racjonalnych decyzji.
Przyjęliśmy głupie i martwe prawo.
„Ja powiadam: — Wojna. On mówi: — Wojna. Ja mówię: — Wojna. On mnie na to: — Wojna. To ja jemu: — Wojna, wojna”.
Sytuacja oczywiście nie jest różowa. Czy jesteśmy skazani na klęskę?