Jeśli KOD przejął ich język, to znaczy, że przejął ich warunki gry, a to oznacza, że właściwie już pogodził się z klęską.

Jeśli KOD przejął ich język, to znaczy, że przejął ich warunki gry, a to oznacza, że właściwie już pogodził się z klęską.
Może lepiej, żeby wygrał Trump i stał się swoistą szczepionką zapobiegającą jeszcze poważniejszej chorobie?
Byle do środy (rano, czasu polskiego).
Spór o trumnę ze Stambułu można potraktować jako XIX-wieczną, wciąż romantyczną i skromną, choć już nieco wampiryczną zapowiedź skandali wokół trumien ze Smoleńska.
Podkład pod zaostrzenie ustawy aborcyjnej ubrano w projekt niby wspierający matki chorych dzieci. To oburzające i niemoralne!
Polska planuje odstrzelić do 25 tys. bobrów. W średniowieczu uważano bobry za danie postne. Czas powrócić do tej tradycji.
W atmosferze powszechnego przyzwolenia rasizm wybił niczym szambo w piwnicy i zalał cały kraj.
Antoni Macierewicz staje się najbardziej prorosyjskim ministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.
Sorry, ABW, nie umiesz w bycie złą bezpieką. Sorry, dobra zmiano, nie potrafisz być taka evil, jakbyś chciała.
– Czuwajcie dzieci, cześć i chwała bohaterom!
Może to będzie ostatnia broń kobiet – obok strony mialamaborcję, strona zkimmialamaborcje.
Czy można krzyczeć „Solidarność naszą bronią”, a potem tę solidarność zawiesić na kołku?