W Polsce można dzielić i rządzić nie mając konta w banku i prawa jazdy, ale nie rozumieć, że lekko licząc pół Polski masturbuje się do porno, to znaczy grubo nie rozumieć polskiego społeczeństwa.

W Polsce można dzielić i rządzić nie mając konta w banku i prawa jazdy, ale nie rozumieć, że lekko licząc pół Polski masturbuje się do porno, to znaczy grubo nie rozumieć polskiego społeczeństwa.
Skupianie się na narodzie (własnym) i rodzinie (jeszcze bardziej własnej), to trening do egoizmu grupowego, a indywidualnego egoizmu nauczy już rynek.
Wyobraźmy sobie wygraną Partii Wolności w Holandii, Frontu Narodowego we Francji, Pięciu Gwiazdek we Włoszech i przegraną Angeli Merkel w Niemczech. Niemożliwe? Ależ całkiem prawdopodobne.
Józef Pinior nie ma szczęścia. Kilku naprawdę ważnych gości bardzo chciałoby, żeby siedział.
Harakiri Glińskiego to jednak śmierć honorowa.
Dlaczego dopiero teraz pan minister zauważył, że z tą telewizją jest coś nie tak?
Pierwsze fejsbukowe bany przyjmowałem z pokorą, jako karę za zbyt duże poświęcanie uwagi obecności na tym serwisie.
Jeżeli boga nie ma, to… serial „Młody papież” byłby pozbawiony sensu.
Najbardziej kontrowersyjne figury, które mają szansę odegrać poważną rolę w ciągu najbliższych czterech lat.
Czy we Wrocławiu pojawi się ekspert, który chce leczyć coś, czego leczyć się po prostu nie da?
Umberto Eco mówi, jak jest.
Nie tylko partnerskich, ale i zawodowych