Twój koszyk jest obecnie pusty!
Teksty
Miłość socrealistyczna. Jak upolitycznienie broni przed alienacją – w rodzinie i w parze
Wygląda na to, że nie ma erosa bez polityki. Obietnica szczęścia także musi zostać upolityczniona.
Żukowski: Żądanie wdzięczności to pętla na szyi obdarowanego
Domaganie się wdzięczności czy to od Ukraińców, czy wobec Stanów Zjednoczonych jest w istocie sposobem na zniszczenie tam powstrzymujących agresję.
Fajnie jest mieć dzieci, ale czy to zdrowe, żeby się dla nich poświęcać?
Gdyby w dawaniu nie było poświęcenia, ale przyjemność i radość, to co innego. Wtedy można wziąć, co się dostało, być wdzięcznym i zrobić z tym, co się chce, a więc dorosnąć.
Miłość i konsumpcja. Jak socrealizm krytykował tradycyjny romans
„Utopia romantyczna” zdaje się zacierać granice między klasami społecznymi i stwarza wrażenie, że jest dostępna dla wszystkich, ale tak nie jest.
Żukowski: Przeciwieństwem feminizmu jest ignorancja
Jeszcze sto lat temu kobieta nie mogła być artystką, ale zaledwie „kobietą, która maluje”.
Żukowski: „Bądź Polakiem!”, czyli co się stało z mieszkańcami PRL-u?
Co stało się z przeszłością, czyli z Polską Ludową? Kim byliśmy i kim właściwie jesteśmy? Filmy Barei wzbudzały zachwyt, więc coś musi być na rzeczy.
Ksiądz Tischner zbudował grunt pod Balcerowicza
„Nie!” wobec transformacji okazuje się grzechem głównym „homo sovieticusa”. Jego samolubny i w gruncie rzeczy nieodpowiedzialny sprzeciw dotyczy, bagatela: krzywdy, poniżenia, usunięcia z polityki oraz utraty pracy.
Kibice Nawrockiego rozumieją mit Jasnej Góry lepiej niż oburzeni Polacy
Wygląda na to, że kibice skandujący na Jasnej Górze o czerwonej hołocie trafnie zinterpretowali tradycję i bardzo dobrze widzą, do czego są przywiązani.
Otwarci katolicy są tylko listkiem figowym
Klęska otwartych katolików w starciu z konserwatywnym polskim Kościołem to nie przypadek. Otwarci katolicy nie tak bardzo się od niego różnią.
Najlepszy polski film o Zagładzie
Wajda nie sięga po motywy winy niezawinionej, wynikającej z nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, winy nieświadomej bądź polegającej na zaniechaniu, które tak często pojawiają się w polskich narracjach o Zagładzie i zakrywają sedno problemu, czyli polską przemoc.

