Naprawdę wojsko działające w moim imieniu ma doprowadzać ludzi do tego, że wyją z bólu…?!

Naprawdę wojsko działające w moim imieniu ma doprowadzać ludzi do tego, że wyją z bólu…?!
Na drodze rzeczywistej zmiany politycznej stoi dziś brak planetarnego podmiotu, który mógłby stanąć naprzeciwko tej formy globalnego systemu rozprowadzania nadmiaru, którą znamy, a którą opisuje się jako hiperkapitalizm.
Młodzi ludzie stojący dzisiaj na przegradzających ulice wrakach samochodów przypominają archetypiczne dla Francji obrazy dawnych rewolt.
Rozpad dotychczasowych nośników wspólnoty w Polsce przynosi wycofanie się do indywidualizmu. Tak rozumiem też ogromne dowartościowanie roli psychiatrii i psychoterapii. O pomocy badani myślą więc jako o pomocy pojedynczej osobie. W pewnym sensie ponownie widzimy tu więc skuteczność lekcji neoliberalnej.
Nie wiem, ilu zmarłych ludzi leży dziś w lasach na białoruskiej granicy, nie wiem, ilu zastyga. Ta myśl nie pozwala mi spać.
Skromny i ograniczony dorobek budowania państwa obywatelskiego, dokonany w III RP, jest przez PiS dewastowany. Badanie Sierakowskiego i Sadury pokazuje, że najbardziej wpływa to na najmłodszych, wychowanych już w państwie pisowskim. Andrzej Leder komentuje raport „Koniec hegemonii 500+”.
Potrzeba dziś politycznych decyzji, które wyprzedzą kształtowanie się wyobraźni ludów.
Komentarz do raportu z badań „Polityczny cynizm Polaków” przygotowanego przez Sadurę i Sierakowskiego.
Dla tych, którzy mają poczucie, że żyją „na wyspach wolności”, w Warszawie czy Gdańsku, „rajdy wolności” winny być lekcją tego, że nigdy nie jestem wolny, póki mój bliźni jest zniewolony.
Kaczyński nie ma mandatu większości. I już raczej go nie uzyska. Dlatego właśnie demokrację będzie łamał brutalniej niż Orban.
Relacja folwarczna jest antagonistyczna. Jej istotę stanowi ciągła walka o poczucie wyższości.
Czy młode pokolenie, które zaakceptowało nacjonalistyczną wizję świata i model homogenicznej wspólnoty, jest do odzyskania?