Twój koszyk jest obecnie pusty!
Nowa Lewica
Tematy niesłusznie pomijane. Kampania wyborcza się skończy, niesmak pozostanie
Gdyby w Polsce wszystko działało jak należy, to dałoby się przeboleć tę awersję naszej klasy politycznej do tematów, które nie gwarantują zaproszenia do wieczornej „Kropki nad i” albo chociaż hype’u na Twitterze.
Rudy? Po Marszu Miliona Serc wybierzmy Czerwonego
Pakiet postulatów Czarzastego był jak hakerski koń trojański, który przejął kontrolę nad ideową wymową marszu, a przynajmniej zdeklasował retorycznie liderów Platformy. Gdyby nie Czarzasty z Biedroniem, imponujący wysiłek organizacyjny chadeków poszedłby w piach.
Marsz Miliona Serc: „Idziemy z różnych stron, mamy różne biografie, ale mamy jeden cel”
Ulicami Warszawy przeszedł marsz opozycji. Według organizatorów wzięło z nim udział milion osób. Zjechały z całej Polski. Czy ten marsz zmieni wynik wyborów 15 października?
100 lat temu wiedeńczycy postawili na lewicę, i teraz mają
Po co Lewica pojechała do Wiednia i jak wygląda sytuacja mieszkaniowa w jednym z najlepszych miast do życia na świecie?
Biejat: Nie wystarczy wrócić do porządku, który był przed PiS
Koalicja Obywatelska zaprezentowała swoich 100 punktów programowych. Wyszło z tego właściwie ni pies, ni wydra, tylko coś na kształt świdra – mówi Magdalena Biejat.
Jaki głos taktyczny oddać – na KO, Hołownię, a może PiS?
Nie czas na rojenia pięknoduchów, gdy są wybory do wygrania, a szczwane plany politycznych strategów tylko czekają na realizację. Jakże można mówić o sprawiedliwości społecznej lub prawach obywatelskich, gdy stawką jest odsunięcie PiS-u od władzy?
Czarzasty: Pierwszego października będzie tak, jak zdecyduje pan Tusk
Bardzo dobrze, że Zandberg i Żukowska startują w Warszawie. To bardzo progresywne miasto. Hasła, z którymi oni się utożsamiają, są warszawiakom bliższe niż to, co mówi dziś starsze pokolenie moimi ustami.
Jak fatalny powinien być wyborczy wynik Lewicy, by trzej tenorzy zapłacili głowami?
Robert Biedroń zapowiadał, że twarz Lewicy w tych wyborach będzie kobietą, ale wysłaną do Senatu „Biejatową” – jak uprzejmy był nazwać koleżankę z zarządu partii Włodzimierz Czarzasty – trudno uznać za lokomotywę wyborczą albo nadzieję na głębsze zmiany.
Czy warto umierać za zakaz handlu w niedzielę?
Gdyby przyszły rząd obozu demokratycznego zajmował się kwestią zakazu handlu w niedzielę, Lewica nie powinna robić Rejtana w jego obronie. Także z przyczyn taktycznych.
Po której stronie bije serce 16 mln polskich pracowników?
W wizji Lewicy pracownicy przestają być leniami, których manager musi poganiać, albo głupolami, którymi warto trochę pomanipulować, np. utajniając płace.






