Eurowybory 2019

Nie dzielmy Polski na dwie części według prostego klucza. Podzielmy ją na trzy – pisze Rafał Matyja.

To tylko w social banieczkach się wydaje, że wyborcy non stop śledzą shitstormy na Twitterze albo okładki „Wyborczej”.

Z trybu „idziemy po PiS” opozycja przechodzi teraz w tryb „ratujmy, co się da”. A lewica?

Eurowybory umacniają nowy podział Europy na wielkomiejskie, progresywne i silnie sfeminizowane mieszczaństwo i nacjonalizujący prekariat z mniejszych ośrodków.

26 maja starły się dwie ogromne machiny partyjno-medialne, a wszystko, co poza nimi, trafiło do strefy zgniotu.

Bieżące komentarze powyborcze.

Podcast Krytyki Politycznej: mówimy, jak jest.

Kampania wyborcza w Republice Czeskiej to wspaniała okazja, by spiętrzone hektolitry przesłodkiego idiotyzmu wylały się w jednym wielkim wychluście.

Przyszłość Europy zależy od was – europejskich wyborców i wyborczyń.