Zasieki i ogrodzenia na Węgrzech nie zatrzymają fali uchodźców.

Zasieki i ogrodzenia na Węgrzech nie zatrzymają fali uchodźców.
Słowem-kluczem podczas wrześniowego Euronomade była „koalicja”.
Zobaczycie, co się będzie działo, gdy zabraknie wody w Afryce.
Ale czy zaczął się corbynizm?
Do granicy węgiersko-austriackiej wciąż docierają tysiące uchodźców.
Czyli „Stan Unii Europejskiej” co najmniej niepokojący.
Przestańcie straszyć hordami dzikich najeżdżających naszą krainę szczęśliwości.
„Jeśli przyjeżdżasz na Węgry, to nie zabieraj naszych miejsc pracy”.
W końcu to Unia Europejska [reportaż].
Wszystko zależy od ordynacji.
Węgierskie państwo nie robi dla uchodźców nic.
Mamy populizm w wersji idealizującej (Bernie) i populizm w wersji dla idiotów (Trump).