Ostatnie miesiące nauczyły nas, że poza społecznymi ruchami protestu nie mamy nic. Nie ma żadnego moralnego przywództwa poza tym, które wyrasta oddolnie.
![](https://krytykapolityczna.pl/wp-content/uploads/2024/03/Naomi-Klein-840x440.png)
Ostatnie miesiące nauczyły nas, że poza społecznymi ruchami protestu nie mamy nic. Nie ma żadnego moralnego przywództwa poza tym, które wyrasta oddolnie.
Ponad 80 proc. Francuzek i Francuzów z radością przywitało przyjęte przed kilkoma dniami uzupełnienie konstytucji o „zagwarantowaną kobiecie wolność do przerywania ciąży”.
Europa pamięta o Holokauście, bo to część jej wewnętrznej „wspólnoty losów”. Wypiera za to pamięć kolonializmu, bo z niego musiałaby się spowiadać przed resztą świata.
Powstrzymać migrację i ograbić Afrykę z surowców naturalnych – czy taki jest zamysł włoskiej premierki?
W perspektywie Zachodu mieszkańcy Afryki są zbywalni, skazani na śmierć jako straty uboczne w dążeniu do wyższego dobra.
Antyreligijna fiksacja, nierozerwalnie łącząca sekularyzm z najlepszą formą postępu i oświecenia, może z łatwością zostać wykorzystana do przedstawienia rzeczywistości w wykrzywiony sposób.
Konserwatyści w czeskim parlamencie jak zwykle uznali, że kompromisem między równością a nierównością jest nierówność.
Szwedzkie związki zawodowe prowadzą epokowy strajk, by zmusić Teslę do zawarcia układu zbiorowego. Jeśli odniosą sukces, mogą na tym skorzystać pracownicy na całym świecie.
Polityka USA wobec Izraela i Palestyny głęboko podzieliła demokratycznych wyborców.
Jeśli, co całkiem prawdopodobne, Trump znów zostanie prezydentem, to tu znajdziecie wyjaśnienie, dlaczego tak się stało.
Rosyjski artysta-dysydent grozi zniszczeniem bezcennych dzieł sztuki, jeśli Assange umrze w więzieniu. Czy zostały nam już tylko desperackie akty?
Czy świadomość zagrożenia za strony Rosji przyniesie społeczne poparcie dla bardziej zdecydowanych działań wspierających Ukrainę?