Kilkanaście lat temu media społecznościowe wyobrażano sobie jako miejsca, które łączą. Ich twórcy mieli nas zaprowadzić do świata kwitnących wspólnot. Co poszło nie tak?
W sypialni nadal rządzi patriarchat. Podtrzymują go również kobiety [fragment książki]
Z jednej strony zmiany społeczne i to, jak postrzegamy role kobiet i mężczyzn, zmieniło się już bezpowrotnie, z drugiej na poziomie tego, co nas podnieca, a co nie, ciągle zdarza się, że odwołujemy się do patriarchalnych skryptów – rozmowa z psychologiem Robertem Kowalczykiem i Agatą Stolą, psychoterapeutką.
Pozytywna trauma miłości i klęska równościowych projektów
Lewicowy dyskurs o miłości można nazwać dyskursem demaskacji: jeśli już trzeba wypowiadać się na tak błahe tematy jak zakochanie, należy robić to tak, by odsłonić przed naiwnymi czytelni(cz)kami, w jaki sposób „relacje romantyczne” skrywają przemoc, nierówności i stosunki władzy.
Prześnione lęki przedstawicieli klasy kognitywnej
Istnieje wujostwo całkiem nieźle wykształcone, które nie czuje skrępowania najprostszą magią zdroworozsądkowych wyjaśnień i uraczyć potrafi żartem z dowolnych mniejszości. Czy to są ci wykluczeni?
Jak schizofrenia i brak wsparcia instytucji wykańczają moją rodzinę
Mówili, że nie mogą trzymać pacjenta dłużej niż ileś tam dni. Brat czasem wracał nieco wyciszony, czasem ogłupiony lekami, czasem jeszcze bardziej agresywny, ale nigdy zdrowszy.
Neuroróżnorodni ruszają do boju. Autyzm i ADHD a aktywizm klimatyczny
Osoby neuroróżnorodne często są bardziej narażone na choroby i zaburzenia psychiczne, takie jak fobia społeczna, depresja, co często wiąże się z lękiem klimatycznym.
Dlaczego kobietom trudniej otrzymać diagnozę spektrum autyzmu?
Różnice płci w obrazie spektrum autyzmu niezaprzeczalnie istnieją. Nie istnieje natomiast esencjalistycznie pojmowany „kobiecy autyzm” czy też „kobiece spektrum autyzmu”, tak jak nie ma „męskiego autyzmu”.
Kilka prostych kroków, które pomogą znaleźć miłość życia
Czyli esej o kapitalizmie emocjonalnym, posesywności i innych udrękach monogamicznej dystopii.
Koleżeństwo w spektrum [reportaż]
Ewa i Adam inaczej pewnie by się nie poznali. Nie bywają w tych samych miejscach, a nawet gdyby – on by jej nie zaczepił, ona jego raczej też nie. Gdyby nawet zaczęli rozmowę, na tej pierwszej mogłoby się skończyć. On długo myśli, zanim coś powie, ona to milczenie uznałaby za brak zainteresowania.
Żyję z depresją. Nie wytłumaczę zdrowej osobie, że za moim uśmiechem nie kryją się żadne uczucia
Pisząc o chorych psychicznie, powinno się myśleć o tych, którzy są po tej drugiej stronie problemu.
„To tylko moja opinia o depresji”? Nie, to szkodliwa dezinformacja
Gdy Magdalena Środa pisze „Nie mieć depresji to jakby nie być dość nowoczesnym”, ryzykuje, że ktoś w jej słowa uwierzy.
Naprawdę nikt nie chce mieć depresji
Grzechy proponuję zostawić dokładającemu się do traumatyzacji społeczeństwa klerowi, ale lenistwo umysłowe obciąża raczej sumienie osób publicznych, które śmiertelne choroby zrównują ze wstydliwą oznaką słabości, a nie samych chorych.