W Blue Monday, najbardziej depresyjnym dniu w roku, „Newsweek” i „Wprost” postanowiły dobić czytelników poziomem polskiego dziennikarstwa.

W Blue Monday, najbardziej depresyjnym dniu w roku, „Newsweek” i „Wprost” postanowiły dobić czytelników poziomem polskiego dziennikarstwa.
Podejrzewam, że gdyby były dalej pola makowe, kompot dalej by istniał. W zasadzie w Gdańsku kompot był popularny do początku lat 90., kiedy bajzel został opanowany przez grupy kryminogenne – o historii kompotu i uzależnianiu.
Awans Polski na kokainowej mapie świata, związek między psychozą a paleniem marihuany, skręty za 29,99$ i konsultacje społeczne wokół legalizacji marihuany w Urugwaju.
W tym podsumowaniu nie znajdziecie rankingu najchętniej spożywanych substancji psychoaktywnych. Nie znajdziecie tu również statystyk mówiących o „sukcesach” służb ścigania.
Za nami 1 grudnia czyli Światowy Dzień AIDS, kiedy w szczególny sposób solidaryzujemy się z osobami zakażonymi HIV i chorymi na AIDS. W tym roku mogliśmy cieszyć się z wielu pozytywnych zmian, które zachodzą na świecie (liczba nowych zakażeń HIV spadła na terenie 25 krajów o ponad 50%).
W Światowy Dzień AIDS, 1 grudnia 2012, można było usłyszeć wspólny głos artystek, które poprzez swoje zaangażowanie w Noc Czerwonej Kokardy dały wyraz poparcia dla testowania w kierunku HIV, a także poszerzania świadomości społecznej dotyczącej tego problemu.
W Czechach problem narkomanii traktuje się w kategoriach medycznych, a nie kryminalnych. Człowiek złapany kilkakrotnie z niewielką ilością narkotyków kierowany jest do terapeutów zamiast do aresztu.
Racjonalna narkopolityka od 20 lat sprawdza się w Czechach, sprawdźmy ją w Polsce!
Czy opuszczanie zasłony milczenia na narkotyki rozwiązuje problemy związane z nimi? Odpowiedź na artykuł Piotra Zaremby Zachowajmy narkotykowe tabu, który ukazał się w
"Rzeczpospolitej" 02.11.2012 r.
25 października w Krytyce Politycznej w Warszawie odbyło się spotkanie z Ethanem Nadelmannem, założycielem i dyrektorem Drug Policy Alliance, organizacji promującej racjonalne podejście do kwestii polityki narkotykowej.
Chwalimy się, że w Polsce zlikwidowano problem z dopalaczami, że ludzie przestali brać dopalacze. To nie jest prawda. Wtedy się szło do sklepu przecznicę dalej, na każdej ulicy były po dwa, trzy sklepy, ludzie na tym zarabiali, teraz trzeba przejechać pół miasta, ale nie ma większych problemów.
A myślałam, że nie zadziałało, nagle patrzę i idzie taki wielki królik. Patrzę na siebie, patrzę na niego, mówię: pojebało mnie. On na to: noo, zwariowałaś. Wszystko do końca imprezy było w porządku, gdyby nie to, że ten królik za mną chodził.