„Anatomia zła” Jacka Bromskiego mogła być bardzo dobrym filmem.
![](https://krytykapolityczna.pl/wp-content/uploads/2015/09/maxresdefault-840x440.jpg)
„Anatomia zła” Jacka Bromskiego mogła być bardzo dobrym filmem.
Najnowszy film Ulricha Seidla już w kinach.
Takie właśnie polskie kino chcę oglądać.
Za dużo w tej książce poprawności, nawet jak na szwedzkie standardy.
Zaczynam wielki remanent – mówi ministra edukacji.
Malanowska obrywa, bo kiedyś powiedziała kilka słów prawdy, a teraz, pisząc kryminał, wkroczyła w dziedzinę w Polsce symbolicznie zdominowaną przez mężczyzn.
Dawno nie widziałem polskiego filmu, który byłby tak dynamiczny i zmysłowy jak „Córki dancingu”.
Po Karbali spodziewałem się wszystkiego, co najgorsze. Temat „wojny z terroryzmem” wydaje się w Polsce jednym z gorzej przerobionych rozdziałów …
Mówi Gunnar Ardelius, pisarz i przewodniczący Szwedzkiego Związku Pisarzy i Tłumaczy.
Historii nie ma tu za wiele. Jest za to mit. Albo „pamięć”.
Zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Czytelnia Krytyki Politycznej.
Po obaleniu Fidela zwycięzcy będą się lubić 10 minut, a potem podzielą się na zwolenników partii Kuba w Ruinie i Kuba w Szkłobetonie.