Kinga Dunin czyta „Głód” Jamala Ouariachiego i „Biuro przeczuć” Sama Knighta.

Kinga Dunin czyta „Głód” Jamala Ouariachiego i „Biuro przeczuć” Sama Knighta.
Fragment książki Michała Herera „Skąd ten faszyzm?”, która ukazała się właśnie w Wydawnictwie Krytyki Politycznej.
Nieszczęsne opóźnienie cywilizacyjne, które zafundowało nam utknięcie za żelazną kurtyną, skutkuje teraz poczuciem, że musimy coś światu udowodnić.
„Biedne istoty” Graya to właściwie opowieść o radzeniu sobie z mansplaningiem. Co z literackiego pierwowzoru wykorzystał w swojej ekranizacji Jorgos Lantimos?
Kinga Dunin czyta „Eileen” Ottessy Moshfegh i „Bądź dobra dla zwierząt” Moniki Isakstuen.
Nie chcę zniechęcać do „Nocy szpilek”, bo dobrze mi się ją czytało, ale chyba dziś już nie kupujemy takich narracji bezkrytycznie?
Dorn nie mógł zrozumieć decyzji. Spytał Jarosława: „Dlaczego ich nie rozjechaliśmy, skoro mogliśmy? Taka okazja już się nie powtórzy”. Kaczyński opowiedział szczerze: „Wiesz, kto wtedy byłby najważniejszy? Marcinkiewicz!”.
Kinga Dunin czyta wydaną właśnie po polsku książkę Lucii Berlin.
Michał Kalecki został nazwany przez Mateusza Morawieckiego „chyba najwybitniejszym polskim ekonomistą” . Jego biografię intelektualną kreśli Jan Toporowski.
Kinga Dunin podsumowuje rok w literaturze.
Czytałam książkę „Premier”, łapiąc się za głowę i myśląc, co tu się odjaniepawla (Jana Pawła panowie bronią co chwilę, tak na marginesie).
Kontynuując cykl powieści kryminalnych Stiega Larssona „Millennium”, Karin Smirnoff przejęła pałeczkę po Davidzie Lagercrantzu – i to jest bardzo dobra wiadomość.