Tatulo ufał wyższej sile, która przepływała przez niego i pozwalała mu widzieć. Dziecko, które było mu pisane, rozpoznawał natychmiast. Fragment powieści Joyce Carol Oates.

Tatulo ufał wyższej sile, która przepływała przez niego i pozwalała mu widzieć. Dziecko, które było mu pisane, rozpoznawał natychmiast. Fragment powieści Joyce Carol Oates.
Na polskim rynku księgarskim wszyscy walczą na ceny. Dlatego niezależne księgarnie przegrywają z sieciami i supermarketami.
Patrzcie, dotykam czegoś, czego nikt przede mną nie dotknął, a przynajmniej nie w ten sposób.
Trudno o bardziej banalną wizję polityki z tamtego okresu. Banalną i do szpiku inteligencką.
Opowiadanie to kombinatoryjna aktywność językowa, która ćwiczy inteligencję czytelnika.
Współczesna żelazna dziewica jest nienaturalnie szczupła, młoda, gładka, świetlista i seksowna.
Zostawiła po sobie cudowne książki, z których niejeden z nas dowiedział się czegoś o seksie, rodzinie i dorastaniu.
Rozmowy z Capote’em to niepokojące sprawozdanie z rozkładu: życia, osobowości, świata. To mistrzowsko poprowadzona wędrówka w chaos.
Gdyby kobiety nagle przestały czuć się brzydkie, najszybciej rozwijająca się medyczna specjalizacja zaczęłaby szybko zanikać.
Trudno wyobrazić sobie akcję: mój mąż jest gejem, moja żona jest lesbijką, mój ojciec jest gejem w hetero-związku z moją matką…
Auster, Plebanek, Morrissey – w Czytelni KP co miesiąc piszemy o książkach, które czytamy. O tych, które chcemy polecić lub przed którymi chcemy ostrzec.
Jego język wydawał mi się tak ostateczny, że nie mogłem zaakceptować innej polskiej poezji współczesnej.