Dwa weta Dudy mogą być odbierane jako bunt wobec Jarosława Kaczyńskiego i własnej partii, ale tak naprawdę prezydent działa tu w długoterminowych interesie własnego obozu.

Dwa weta Dudy mogą być odbierane jako bunt wobec Jarosława Kaczyńskiego i własnej partii, ale tak naprawdę prezydent działa tu w długoterminowych interesie własnego obozu.
Specjaliści się pomylili. Ludzie mieli rację. Tak bywa w chwilach historycznych.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że zawetuje ustawy o KRS i o Sądzie Najwyższym. Co dalej?
Szykując się na dyktaturę, nie zapominajmy o wyborach.
Apelujemy o zawetowanie trzech gwałcących niezawisłość sędziowską ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa, o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym.
Przegląd tygodnia: prawica o Sądzie Najwyższym
Demokratyczny Front Młodych to po prostu „miejsce, do którego zapraszamy wszystkich młodych, którzy chcą żyć w normalnym kraju”.
Świadomość, że po dwudziestu ośmiu latach w Polsce zostanie zniszczona demokracja, bo ktoś na Jarosława Kaczyńskiego kiedyś krzywo spojrzał, trochę mnie jednak przeraża.
Kaczyński nie ma mandatu większości. I już raczej go nie uzyska. Dlatego właśnie demokrację będzie łamał brutalniej niż Orban.
Pod Pałacem Prezydenckim, pod Sejmem. W stolicy protestowano przeciwko zmianom w prawie dotyczącym sądownictwa.
Razi mnie obecność jedynie biało-czerwonych flag i powszechność odwołań do narodu i polskości, a także to, że wydaje się to razić tylko mnie.
Demo ze świecami bardziej przypomina Czarny Protest niż KOD i dlatego PiS powinien się martwić – pisze Agnieszka Wiśniewska.