Czy pozostawienie mediów na pastwę big techów oznacza, że politycy zaczęli właśnie traktować media jak strategiczny element bezpieczeństwa państwa?

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.
Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Advertisement cookies are used to provide visitors with customized advertisements based on the pages you visited previously and to analyze the effectiveness of the ad campaigns.
Czy pozostawienie mediów na pastwę big techów oznacza, że politycy zaczęli właśnie traktować media jak strategiczny element bezpieczeństwa państwa?
Polskie społeczeństwo popiera utrzymanie ambicji klimatycznych przez Unię, ale oczekuje zmian, które zagwarantują obywatelom poczucie bezpieczeństwa i sprawiedliwości.
Pracownicy i pracownice mediów protestują przeciwko niekorzystnemu prawu autorskiemu.
Topornie i populistycznie PSL korzysta z niechlubnego dorobku PiS.
Pamięć o ojcu Kolbe nie jest niewinnym marzeniem o nas lepszych, niż rzeczywiście jesteśmy. W tym tkwi najpoważniejszy bodaj problem: należy do tych marzeń, które uniemożliwiają kontakt z rzeczywistością.
Dziś rasizm i ksenofobia to mainstream polityki, tak wśród rządzących, jak i faszyzującej opozycji. Populizm to już jedyne narzędzie uprawiania polityki, oczekiwane przez samych wyborców.
Nowa ustawa o uchodźcach wojennych z Ukrainy brzmi, jak gdyby politycy czerpali wiedzę z lokalnego bazarku – albo z rosyjskiej dezinformacji.
Mamy pierwsze queerowe muzeum w Polsce. Ale wciąż nie związki partnerskie.
Porównuje ideę miasta 15-minutowego do Auschwitz. Gdy zgasił menorę gaśnicą, został memem i zyskał poklask w świecie muzułmańskim. Teraz będzie europosłem.
Chiny coraz częściej będą dla nas rywalem – ocenia Adrian Brona, ekspert ds. stosunków polsko-chińskich.
Ruch psychodeliczny w Polsce rośnie w każdym swoim aspekcie. Jak w każdym ruchu emancypacyjnym, jego bieguny będą się od siebie oddalać, a wewnątrz spektrum będą tworzyć się frakcje i konfliktowe stanowiska, które mogą wydawać się nie do pogodzenia.
Czy Paulina Matysiak podniesie się po ciosie wymierzonym przez dawnych kompanów, nierozumiejących jej politycznej wizji?