Kraj

10 punktów przeciwko rządowej strategii migracyjnej

Prezentujemy stanowisko Konsorcjum Migracyjnego w sprawie rządowej strategii migracyjnej.

15 października Rada Ministrów przyjęła dokument Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025–2030. Choć strategia ta była długo wyczekiwana, a jej stworzenie było potrzebnym krokiem, budzi ona nasze poważne zastrzeżenia.

Dokument, który w założeniu ma regulować kwestie dotyczące polityki migracyjnej, jest na tyle ogólnikowy, że trudno traktować go jako odpowiedź na wyzwania, z którymi mierzy się obecnie nasz kraj. Brakuje konkretnych rozwiązań, a także wizji tego, gdzie Polska powinna znajdować się za kilka lat. W procesie kształtowania strategii nie zostały uwzględnione głosy organizacji społecznych, które dysponują ekspercką wiedzą w obszarze migracji, mimo że sam dokument deklaruje, iż pełnią one ważną funkcję, szczególnie w kontekście integracji osób migrujących.

Co wynika ze strategii migracyjnej? Analizujemy „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo”

Najbardziej niepokoi jednak fakt, że część przedstawionych zapisów stoi w sprzeczności z międzynarodowymi standardami, a przede wszystkim – z prawami człowieka. Jako Konsorcjum Migracyjne przedstawiamy nasze stanowisko na temat rządowej strategii w 10 zwięzłych i jasnych punktach:

1. Nieuwzględnienie eksperckiego głosu społeczeństwa obywatelskiego

Jednym z najbardziej niepokojących aspektów rządowej strategii migracyjnej jest nieuwzględnienie głosu organizacji społecznych w procesie jej tworzenia. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi konsultacji strategia została opracowana bez realnego udziału podmiotów, które mają bezpośrednie doświadczenie w pracy z osobami migrującymi. Takie podejście ignoruje cenny wkład i wiedzę tych organizacji oraz podważa zasady transparentności i partycypacji społecznej, które powinny być podstawą tak istotnych dokumentów. Nieuwzględnione zostały nawet wnioski z badania Polityka migracyjna Polski w opiniach aktorów instytucjonalnych, przygotowanego przez Komitet Badań nad Migracjami PAN na zlecenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

2. Ograniczenie roli organizacji społecznych

Strategia wyklucza organizacje społeczne z udziału w polityce migracyjnej, ograniczając ich rolę w zasadzie wyłącznie do działań integracyjnych. To rażący brak zrozumienia złożoności procesów migracyjnych i potencjału organizacji, które odgrywają kluczową rolę w działaniach na rzecz migrantów, nie tylko poprzez integrację, ale także przez wspieranie ochrony praw człowieka, przeciwdziałania dyskryminacji i działania na poziomie międzynarodowym.

3. Instrumenty czasowego zawieszenia prawa do ochrony międzynarodowej

Strategia zakłada możliwość czasowego i terytorialnego zawieszenia prawa do składania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej (zwanej w dyskusjach medialnych prawem do azylu). Kwestia ta stała się przedmiotem krytyki już w momencie ogłoszenia takiego pomysłu przez premiera Donalda Tuska. Tego rodzaju działania wprost naruszają prawo do ochrony międzynarodowej, które jest podstawowym prawem człowieka, przewidzianym w przepisach konwencji genewskiej i w innych międzynarodowych dokumentach, w tym w Karcie praw podstawowych UE. Ograniczenie dostępu do ochrony międzynarodowej może prowadzić do sytuacji, w której osoby uciekające przed prześladowaniami zostaną pozbawione ochrony i pomocy, co może naruszyć ich prawo do życia, zdrowia i bezpieczeństwa.

Siegień: Przeciwko fikcji, czyli o co powinniśmy pytać Tuska

Choć strategia wspomina o ochronie grup wrażliwych, nie oferuje konkretnych mechanizmów w tym zakresie. Wprowadzenie instrumentów czasowego zawieszenia prawa do ochrony międzynarodowej może szczególnie uderzyć w osoby należące do takich grup.

4. System eksternalizacji polityki migracyjnej

Rząd zapowiada podpisywanie umów o odsyłaniu osób migrujących do krajów tranzytu oraz pochodzenia, co może prowadzić do deportacji osób bez uwzględnienia ich indywidualnej sytuacji i zagrożeń, z jakimi mogą się spotkać po powrocie. Takie działania naruszają zasadę non-refoulement, która zabrania odsyłania osób do państw, w których grozi im niebezpieczeństwo. W strategii brakuje mechanizmów zapewniających przestrzeganie międzynarodowych norm ochrony praw człowieka przy realizacji tych powrotów.

5. Brak ochrony przed nadużyciami i wyzyskiem

Strategia nie przewiduje odpowiednich mechanizmów ochrony osób migrujących przed wyzyskiem i nadużyciami, szczególnie w kontekście rynku pracy. Polska już teraz zmaga się z przypadkami pracy w niegodnych warunkach, a brak skutecznych regulacji i nadzoru nad zatrudnianiem migrantów i migrantek może prowadzić do dalszego łamania ich praw pracowniczych. W strategii nie uwzględniono również przeciwdziałania przestępstwom motywowanym uprzedzeniami i mowie nienawiści.

6. Ryzyko włączenia procedur dyskryminujących/rasistowskich

Strategia zawiera niepokojące mechanizmy, które mogą prowadzić do dyskryminacji na tle pochodzenia. Rząd zakłada wprowadzenie „selektywnego” podejścia do polityki wizowej oraz rozważanie „możliwości integracyjnych” osób migrujących przy podejmowaniu decyzji o ich przyjęciu do Polski. Kryteria te są niejasne i grożą decyzjami faworyzującymi jedne narodowości kosztem innych. Takie podejście narusza międzynarodowe standardy dotyczące równego traktowania niezależnie od ich pochodzenia i wyznania.

7. Asymilacja zamiast integracji

Strategia przedstawia proces integracji jako dwustronny, ale mówi de facto o asymilacji, zakładając, że to wyłącznie osoby migrujące mają obowiązek dostosować się do norm i zasad społecznych obowiązujących w Polsce. Od strony społeczeństwa przyjmującego wymaga się jedynie edukacji w zakresie przeciwdziałania ksenofobii i rasizmowi. Takie podejście godzi w prawo osób migrujących do zachowania własnej tożsamości kulturowej i jest sprzeczne z ideą równouprawnienia i szacunku dla różnorodności.

Niemcy zamykają granice. Czy to początek końca strefy Schengen? [rozmowa]

8. Podejście oparte na strachu

Widać, że fundamentem strategii jest narracja oparta na strachu, skupiająca się głównie na zagrożeniach związanych z migracją i marginalizująca pozytywny wkład migrantów i migrantek w rozwój społeczno-gospodarczy Polski. Strategia nie tylko nie uwzględnia potrzeby edukacji publicznej dotyczącej korzyści płynących z migracji, ale wzmacnia przekonanie, że osoby migrujące stanowią problem, który trzeba „kontrolować” i „ograniczać”. Zamiast oferować konstruktywne rozwiązania na przyszłość, rząd próbuje stworzyć iluzję pełnej kontroli nad procesami migracyjnymi. Taka strategia nie odpowiada na rzeczywiste potrzeby i wyzwania.

9. Kwestia Centrów Integracji Cudzoziemców

Strategia zakłada ewaluację funkcjonowania Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC), które mają odgrywać kluczową rolę w procesie integracji migrantów. Niestety, w dokumencie wyraźnie wskazano, że centra te będą skierowane głównie do osób z Ukrainy i Białorusi, co będzie prowadzić do ryzyka wykluczania przedstawicieli innych obecnych w Polsce narodowości.

10. Edukacja i wsparcie dla dzieci migrantów

Pozytywnym elementem strategii jest zapowiedź rozwijania programu asystentów i asystentek międzykulturowych w szkołach oraz zapewnienie wsparcia dla dzieci migrujących w procesie edukacji. Jednak zwracamy uwagę, że wsparcie to musi być dokładnie przemyślane i dostosowane do realnych potrzeb, w tym zapewnienia edukacji językowej na odpowiednim poziomie.

Jako Konsorcjum Migracyjne już kilka lat temu przygotowaliśmy pozarządową propozycję strategii migracyjnej dla Polski, która w naszej ocenie godzi bezpieczeństwo państwa z potrzebami osób, które do Polski przybywają.

Wyrażamy nadzieję, że w kolejnych etapach tworzenia polityk migracyjnych rząd uwzględni głosy ekspertów i ekspertek, by stworzyć rozwiązania zgodne z międzynarodowymi normami oraz realiami migracyjnymi w Polsce.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij