Ale zagłosuję na niego oczywiście wtedy, kiedy będzie kandydatem na prymasa Polski.

Ale zagłosuję na niego oczywiście wtedy, kiedy będzie kandydatem na prymasa Polski.
Michał Sutowski poszedł obejrzeć trzecią część legendarnego filmu, żebyście wy już nie musieli.
Spieszmy się kopać węgiel, póki możemy jeszcze na nim zarobić. Jedzmy mięso, zanim nam zabronią. Albo w skupieniu żujmy rodzynki.
Jeśli chcesz wygrać plebiscyt na najlepszego sportowca roku, to musisz wygrać coś dla kraju, a nie swojego klubowego pracodawcy.
Rząd Jej Królewskiej Mości w potrzebie, a tak się składa, że mamy w Polsce odpowiednich kandydatów.
Habemus kandydat lewicy na prezydenta. „Nowa siła” jest gdzie indziej, „rozjemców” też nie brakuje. Kim w tych wyborach może być Robert Biedroń?
Są tacy Polacy i Polki, którzy kurczowo trzymają się reguł rządzących starym światem: patriarchatu, beki z ekologii czy prawa do bicia dzieci.
Liberałów ogarnęła panika. Boją się, że młodzi chcą nam urządzić PRL bis. A wszystko dlatego, że śmieli wspomnieć o państwie, które buduje mieszkania.
Jeśli politycy pójdą po rozum do głowy, to na dawnych pastwiskach i polach, gdzie była uprawiana pasza dla zwierząt, zasadzą lasy albo przynajmniej konopie indyjskie.
Tusk napisał „Szczerze” tak, jakby starał się opowiedzieć kawał na zwale po jakimś ostro trzepiącym euforyku. Felieton Ziemowita Szczerka.
PiS się boi. PiS chce przykryć inne tematy. PiS chce wzmocnić kogoś ze swojego obozu, a innych osłabić.
Lewica to inteligenckie, artystyczne, wielkomiejskie środowiska, a oddolność i prowincję reprezentuje w Polsce prawica. Ale ja chcę wierzyć, że nie zamkniemy się już na zawsze w tej pierdolonej banieczce.