Polska jest obecnie drugim największym producentem zwierząt na futra w Europie. Ale to nie jest dowód, że wstaje właśnie z kolan, raczej głęboko siedzi w gównie.

Polska jest obecnie drugim największym producentem zwierząt na futra w Europie. Ale to nie jest dowód, że wstaje właśnie z kolan, raczej głęboko siedzi w gównie.
Co się stało z naszym światem, że ludzie wolą zapłacić za bycie przytulonym, zamiast znaleźć kogoś, kto by chciał ich przytulić? Oczywiście wiem, co się stało.
A giełda jest w fazie irracjonalnego budowania bańki spekulacyjnej. Pisze Piotr Kuczyński.
Jesteś zestresowany? Nie masz siły? Masz hemoroidy, depresję, problemy z zasypianiem? Być może szkodzi ci cywilizacja europejska.
Trzeba być wyjątkowym wrogiem Polski, żeby atakować hasła o czystości rasowej. A to przecież tylko parę pojedyncznych transparentów i kilka niewinnych okrzyków „Sieg Heil!”. Doprawdy nie wiem, jak można za takie rzeczy kogokolwiek krytykować.
Pytają mnie o to czasem różni, raczej konserwatywni internauci, ale nie chce mi się im tego tłumaczyć. Oczywiście miałem w swoim życiu myśli samobójcze, a nawet dziś, gdy stoję na szczycie budynku albo przy ruchliwej autostradzie, zastanawiam się, czy nie zrobić kroku.
„Przeniesiemy obligacje z powrotem do filaru kapitałowego”? Jakie obligacje? Czyżby pan Schetyna nie wiedział, że w OFE nie ma żadnych obligacji.
Chyba wszyscy znamy powiedzenie, że o zmarłych należy mówić tylko dobrze albo wcale. Czy jednak można coś dobrego powiedzieć o kimś, kto miał w Alpach taki pałac?
Według wyliczeń „Daily Mail” podczas ceremonii rozdania Oscarów więcej osób dziękowało ze sceny Weinsteinowi niż Bogu. Ile z tych osób musiało wcześniej zrobić wybitnemu producentowi masaż?
Musimy wziąć sprawy i karabiny w swoje ręce.
Mateusz Morawiecki mówił dwa tygodnie temu, że „nie ma jeszcze ostatecznych ustaleń, jeśli chodzi o OFE i to jest uczciwa odpowiedź”. Ta odpowiedź nie jest jednak zadowalająca.
Oraz do wszystkich innych ludzi dobrej woli, którzy nic nie zrobili, żeby zatrzymać homofobiczną przemoc.