Państwo – uważał Jan Paweł II – powinno podporządkować się „ładowi moralnemu”, w praktyce stając się zakładnikiem katolicyzmu.
Dlaczego tak kochamy antysemitę Kolbego?
Pamięć o ojcu Kolbe nie jest niewinnym marzeniem o nas lepszych, niż rzeczywiście jesteśmy. W tym tkwi najpoważniejszy bodaj problem: należy do tych marzeń, które uniemożliwiają kontakt z rzeczywistością.
„Przygoda na Mariensztacie”: Co pociągającego mogło być w stalinowskiej kulturze?
Potraktujmy poważnie „Przygodę na Mariensztacie” (1954). Przecież to film o rewolucji.
Nie jesteśmy niewinni w sprawie Holocaustu. To wymaga przemyślenia antysemityzmu
Nienawiść nie wynika z takich lub innych działań realnych Żydów. Antysemita widzi raczej w żydowskości przyczynę zła, bo jest antysemitą. Wyciąga z obserwacji to, co sam w nią włożył.
Czystka etniczna [o książce „Kamienie musiały polecieć”]
Idę o zakład, że jeśli chodzi o prześladowania ludności białoruskiej czy mordy na ocalałych Żydach w powojennej Polsce prawie nikt w naszym kraju nie zdaje sobie sprawy ani ze skali przemocy, ani z jej charakteru. Czystka etniczna? Może w Rwandzie, ale nie u nas!