Potrzebna jest realna presja Zachodu, żeby Putin poczuł, że może stracić kontrolę nad sytuacją wewnętrzną w Rosji.

Potrzebna jest realna presja Zachodu, żeby Putin poczuł, że może stracić kontrolę nad sytuacją wewnętrzną w Rosji.
Polski alt-right ma co świętować. Przy wysokiej frekwencji przekonał do siebie co piątego wyborcę i znalazł się w mocnej pozycji do tego, by zadecydować, kto 1 czerwca zostanie prezydentem oraz jak będzie wyglądała polska polityka w drugiej połowie obecnej dekady.
Nie godząc się na islamofobię, europejskie społeczeństwa nie powinny jednak stawiać islamu ponad krytyką i ustanawiać go poza granicami wolności słowa.
Jeśli Biejat i Zandberg dowiozą dobre wyniki, lewica będzie miała dwójkę liderów z pokolenia 40-latków.
Żadna szanująca się demokracja nie może tolerować sytuacji, w której kandydat nielegalnie wrzuca do wyborczego wyścigu niezadeklarowane pieniądze niewiadomego pochodzenia, w ten sposób zapewniając sobie zwycięstwo.
Implozja kampanii Nawrockiego może przekonać kandydata KO, że nie musi specjalnie niczego obiecywać lewicowemu elektoratowi.
Rozmowa z Magdaleną Wróblewską i Witkiem Orskim, kuratorami wystawy „Wybielanie” w Muzeum Etnograficznym w Warszawie.
Odwołując się do popkultury, można powiedzieć, że wkrótce rozstrzygnie się, czy zobaczymy scenariusz rodem z filmu „Konklawe”, czy raczej z serialu „Młody papież” Paolo Sorrentino.
Warto by się dowiedzieć, czy osoby kandydujące na urząd prezydenta w ogóle widzą wyzwania, przed którymi stoi Polska. Na przykład w polityce zagranicznej.
Przed następnymi wyborami obie lewice mogłyby się ponownie spotkać na jednej liście, zwłaszcza gdyby więcej głosów zdobyła Biejat.
Po co Trumpowi te cła? Najkrótsza odpowiedź brzmi: „cła Trumpa uczynią z ciebie mężczyznę”.
Obniżenie składki to dla Hołowni sukces, jakiego potrzebował. Dla Biejat kłopot – potwierdza narrację Zandberga o braku sprawczości Nowej Lewicy w rządzie. A co mogą na tym zyskać bądź stracić PiS i KO?