Czy europejskie muzea mogą pilnować publicznej dostępności artefaktów, stawiając określone warunki przy zwrotach, czy też stanowi to przejaw neokolonialnego protekcjonalizmu?

Czy europejskie muzea mogą pilnować publicznej dostępności artefaktów, stawiając określone warunki przy zwrotach, czy też stanowi to przejaw neokolonialnego protekcjonalizmu?
Po raz kolejny system szkolny jest we Francji w centrum kampanii politycznej.
Gdyby Claudia Sheinbaum, faworytka w nadchodzących wyborach, przejechała ciężarną zakonnicę na pasach i przegrała, urząd prezydenta i tak powędruje do kobiety, jej główną rywalką jest bowiem Xóchitl Gálvez.
22 lata po legalizacji eutanazji w Holandii jej śladem chcą iść inne kraje europejskie, jednak zabierają się do tego wyjątkowo niemrawo.
Tu chodzi o „wielką politykę”, czyli sojusz Stanów Zjednoczonych i Izraela, na którego ołtarzu składani są Palestyńczycy.
W Salzburgu komuniści zyskali poparcie kosztem wszystkich innych sił politycznych. Osiągnęli to intensywną pracą u podstaw i sprawną kampanią, obracającą się wokół najpilniejszych potrzeb mieszkańców.
Ponad 80 proc. Francuzek i Francuzów z radością przywitało przyjęte przed kilkoma dniami uzupełnienie konstytucji o „zagwarantowaną kobiecie wolność do przerywania ciąży”.
W szeregach rosnącej w siłę Chegi i jej młodzieżówki znajdziemy fanów Salazara, białych suprematystów, a nawet neonazistów. Niektórzy pełnią ważne funkcje partyjne.
Wrogie nowoczesnej architekturze nastroje coraz częściej przenikają do świata polityki, gdzie służą jako uzasadnienie dla projektów konserwatywnych, nacjonalistycznych, a czasem i liberalnych.
Po reakcjach na trwające od kilku tygodni protesty rolników widać, że Francja i Unia Europejska chętniej poświęcą ekologię niż wolny handel i system premiujący najbogatszych.
Portale opierające się na udostępnianych przez użytkowników materiałach wideo wciąż rozszerzają swoje zasięgi i osiągają rekordowe zyski. Dotyczy to zarówno …
Gabriel Attal ma opinię liberalnego centrysty, więc jego nominacja może być próbą uspokojenia nastrojów. Nie należy się jednak spodziewać odwrócenia prawicowego kursu Macrona, o czym świadczą nominacje ministerialne.