Zawsze piłam mało. Wylewałam alkohol i udawałam, że jestem wstawiona i otwarta na zaloty.
Możemy sobie poskakać
Wygibasy Palitygrysa
Łatwo być komentatorem polskiego
życia publicznego, ale jednak trudno. Łatwo, bo tyle się dzieje
rzeczy strasznych, śmiesznych i tygrysich (straszno-śmiesznych,
Polityczna poprawność
Powiedz.
No powiedz.
Nigger.
Nie możesz, prawda? Nie umiesz.
Teorie spiskowe jako gatunek literacki (drugi tekst o Smoleńsku)
1.
Porachunki sumienia
O co się proszą burzymurki?
Piekielny obraz
Osiecka ’85, czyli doktorant nie łączy
[…] Mariusz – to doktorant chudy, o którym wspominałam, pisze doktorat z Tyrmanda, a żeby żyć, prowadzi z żoną Halinką sklepik z ciuchami z Hali.
Grube tyłki, przegryzione gardła
Przyznam, że mnie zatkało.
Cmok w kolanko
Żegnamy Matkę Polkę
Żegnamy Matkę Polkę jako mit i stereotyp, który nakazywał kobietom przejęcie odpowiedzialności nie tylko za całość pracy związanej z urodzeniem i wychowaniem dziecka, ale też za dobrostan rodziny czy