Tomasz Piątek

Z czekolady pan

Żołnierze Wyklęci byli judeosceptyczni. Kuba Rozpruwacz był kobietosceptyczny. Kuba Wojewódzki jest ukrainkocyniczny. A Bracia Figo Fagot są cyganoironiczni.

Swastyka przynosi szczęście. Jarosław Gowin powołał Zespół Dobrych Zmian. Profesor Bauman to morderca Żołnierzy Wyklętych. Tak powiedziała Pięta Białego Człowieka. Żołnierze Wyklęci byli judeosceptyczni. Kuba Rozpruwacz był kobietosceptyczny. Kuba Wojewódzki jest ukrainkocyniczny. Bracia Figo Fagot są cyganoironiczni. Francois Villon był biskuposarkastyczny. I meteonostalgiczny. Pytał: gdzież są niegdysiejsze śniegi? Yossarian pytał: gdzież jest niegdysiejszy Snowden? Snowden wykrył, że rząd USA szpieguje, i został oskarżony o szpiegostwo. Z paragrafu 22. Teraz jest w Moskwie, czyli nigdzie. Miał być na Kubie, ale Kuba zaprzecza. Wojewódzki.

Minister Sienkiewicz idzie po skinheadów. Henryk Sienkiewicz idzie po papierosy. Seria alarmów bombowych sparaliżowała kraj. To na pewno jacyś koledzy profesora Baumana. Trzecie pokolenie UB przeciwko trzeciemu pokoleniu AK. Braun został uniewinniony, i słusznie, bo nawoływał do rozstrzeliwania dziennikarzy „Wyborczej”. Inny Braun został oskarżony, i słusznie, bo pokazał w telewizji Polaka antysemitę. Polaków antysemitów nie ma. Są judeosceptycy. Stodoła judeosceptycznie płonie, małe dzieci są judeosceptycznie nadziewane na widły i judeosceptycznie wrzucane do ognia. Co owocuje awansem społecznym, dzięki któremu mamy dzisiaj klasę średnią. Ale słabą, więc żeby ją wzmocnić, może znowu trzeba kogoś ponadziewać i spalić?

Henryk Sienkiewicz wraca z papierosami i układa sobie w głowie początek następnej powieści: rok 2013 to był dziwny rok. Rafał Ziemkiewicz odkrył, że profesor Bauman nie został zjudeosceptycyzowany, tylko zdekomunizowany. I było to w sumie pocieszające, bo znaczyło, że profesor żyje. Zdekomunizowało go wkurzone młode pokolenie. Ale ze słów Ziemkiewicza wynikało, że dekomunizowanie dopiero się zaczyna i będzie realizowane metodami pozaprawnymi, więc kto wie, może następnej dekomunizacji profesor jednak nie przeżyje.

Henryk Sienkiewicz myśli: Murzyn Kali. Kali stosuje moralność Kalego, Bismarck też. Wniosek jest prosty, Niemcy to Murzyni. Jesteśmy za słabi, żeby palić Niemców. Od pewnego czasu jesteśmy za słabi nawet na to, żeby palić Żydów. Dlatego będziemy palić Murzynów, czyli Hindusów, Czeczenów i Romów. Bo moje miasto to Białystok. Miasto swastykoprzyjazne. Nie będzie murzyństwa, nie będzie cygaństwa, nie będzie niczego. Czasem chciałbym pojechać gdzieś, gdzie nie ma niczego. „To można łatwo osiągnąć za pomocą sztachety” – mówi mój kolega ateista. Może założymy Biuro Podróży. Mam już hasło reklamowe: Całkiem Niczego Podróż.

Jarosław Mikołajewski apeluje do ministra kultury, żeby zaczął oświecać polskich faszystów. To podwójny błąd: po pierwsze w Polsce nie ma faszystów, tylko judeosceptycy, po drugie od oświecania jest minister oświaty. A że nie ma ministra oświaty (jest tylko ministra edukacji Krystyna Szumilas), to od oświecania jest Osram. Jeśli chodzi o ministra kultury, to rozpoczął łączenie bibliotek w Polsce. W Polsce likwidacja zawsze bardzo ładnie się nazywa. A to judeosceptycyzm, a to łączenie. To pewnie wpływ języka szlachecko-myśliwskiego: farba znaczy krew. Ciekawe, co by było, gdyby Hitler zamiast ostatecznego rozwiązania zapowiedział ostateczne połączenie. Pewnie ludzka stonoga.

Kulczyk też poszedł po papierosy. Przeszedł na czerwonym świetle. Do akcji wkroczyła policja i czerwone okazało się zielone. Chuck Norris został pozwany. Najbardziej podobał mu się ten moment, w którym sędzia przyznał się do winy. Wojciech Fibak zmienił imię na Alfons i elita mu współczuje. Daniel Olbrychski stwierdził, że sponsoring jest równie dobry jak małżeństwo. Kmicic zgwałcił kolejną sikorkę. Adam Wajrak pogonił Kmicica i dał sikorce słoninkę. Henryk Sienkiewicz wykreślił ostatnie zdanie, to o Wajraku. Jakoś mało krzepiło serce. Melchior Wańkowicz podpowiedział: cukier krzepi. Henryk Sienkiewicz napisał: cukier. Cukier zmienił nazwisko na Hen. Bo inaczej judeosceptyczny Polak nie wziąłby jego książek do ręki.

Papież Franciszek ogłosił, że chrześcijanin nie może być antysemitą. Bardzo słusznie, bo Polak nie jest antysemitą. Polak jest judeosceptyczny, z widłami i sztachetą włącznie. A ojciec Tadeusz jak Prometeusz wybiera Ziemi ciepło dla ludzi. Miało być „wydziera”, ale trust judeosceptycznych mózgów, który pisał tę piosenkę, stwierdził, że „wybiera” brzmi bardziej przyjaźnie. A papież Franciszek jak bazyliszek spojrzał na Toruń i rzucił pioruń. Pioruń, nie piorun, bo pioruny należą tylko do samego Boga. A ojciec Eustachy swe stare łachy oddał na przemiał, nic więcej nie miał. Ubóstwo, najmilsi, ubóstwo.

Jarosław Gowin założył Zespół Dobrych Zmian. Pozostaje mieć nadzieję, że jest to zespół rockowy. Kiedyś, kiedy byłem młodszy, a moja siostra nie nazywała się jeszcze Mrs Hoyle, razem z nią tłumaczyłem teksty anglojęzycznych przebojów na polski, a nawet na rosyjski – ale tak, żeby to się dało śpiewać do tej samej melodii. I fell in love with a beautiful stranger. Krasiwowo ja liubliu nieznakomca. Była Madonna, jest Ałła Pugaczowa. Największy problem mieliśmy z piosenką Sweet Like Chocolate. Sweet like chocolate boy, sweet like chocolat, you bring me so much joy. Z czekolady chłop, z czekolady, twym smuteczkom stop. Tak proponowała siostra. Ja na to: z czekolady pan, z czekolady, zwiastun dobrych zmian. Nie, to zbyt straszne, powiedziała. Teraz wiem, że miała rację.

www.tomaszpiatek.pl

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Tomasz Piątek
Tomasz Piątek
Pisarz, felietonista
Pisarz, felietonista. Ukończył lingwistykę na Universita’ degli Studi di Milano. Pracował w „Polityce”, RMF FM, „La Stampa”, Inforadiu, Radiostacji. Publikował w miesięczniku „Film” i w „Życiu Warszawy”. Autor wielu powieści. Nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej ukazała się jego książka "Antypapież" (2011) i "Podręcznik dla klasy pierwszej" (2011).
Zamknij