To nie jest zwykły protest. Jestem w Coimbrze, niewielkim mieście uniwersyteckim w Portugalii, w pół drogi między Lizboną a Porto. Podobnie jak w kilkunastu innych miastach, odbyła się tu w sobotę 2 marca 2013 manifestacja przeciwko wszechwładnej Trojce (połączone siły Unii Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, i Europejskiego Banku Centralnego, razem wymyślające, jak Portugalia ma zareagować na kryzys).
__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.