Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Bukowiecki ’86, czyli porno to facet

– […] czy porno w ogóle istnieje? A jeśli tak – to co to jest?

  • […] czy porno w ogóle istnieje? A jeśli tak – to co to jest?
  • Według mnie, istnieje. Tak się składa, że widziałem sporo filmów pornograficznych w różnych państwach – i mam swoją definicję. Moim zdaniem, pornografia zaczyna się wraz z wystąpieniem mężczyzny, powiedzmy: przygotowanego do stosunku. Dlaczego mężczyzny? Po prostu dlatego, że w takiej sytuacji kobieta tak wyraźnie się nie zmienia, jeśli pominiemy rumieńce czy błysk w oczach. Mężczyzna natomiast jawnie się zmienia. I tutaj sięgnę do Leonarda da Vinci, który powiedział, że genitalia ludzkie są tak strasznie brzydkie, iż tylko niesłychany pociąg, jaki wywołują – pozwala nam ten widok oglądać.

    Leon Bukowiecki (1916-2005) – krytyk filmowy. W 1946 r. został pierwszym sekretarzem redakcji nowego pisma „Film”, współpracował m.in. z „Rzeczpospolitą”, „Trybuną Ludu”, „Przeglądem Socjalistycznym”, „Robotnikiem”, „Kinem”, „Magazynem Filmowym”, „Video Club”. Autor „Wspomnień kinomana” (1997).

    Fragment wywiadu przeprowadzanego przez Aleksandra Bukowieckiego, tygodnik “TIM”, wrzesień 1986.

Publicysta i biograf. Pisze o polskim kinie, historii mniejszości seksualnych i popkulturze w PRL-u. Autor książek Homobiografie (2008, 2014), Gejerel. Mniejszości seksualne w PRL-u (2012, 2018), Seksbomby PRL-u (2014), Demony seksu (2015), Grażyna Hase. Miłość, moda, sztuka (2016), Poli Raksy twarz (2022) oraz Homolobby. Aktorzy II RP (2025). Redaktor zbioru reportaży Mulat w pegeerze (2011). W 2025 ukaże się również trzecie, zmienione wydanie jego kultowej książki Homobiografie.

Tagi:
Wydanie: 20120807

Komentarze

Krytyka potrzebuje Twojego głosu. Dołącz do dyskusji. Komentarze mogą być moderowane.

Zaloguj się, aby skomentować
0 komentarzy
Komentarze w treści
Zobacz wszystkie