Twój koszyk jest obecnie pusty!
Razem
Nowa nadzieja. Czy rozłam przyniesie scalenie?
Ruch lewicowych senatorek i posłanek dał mi poczucie, że być może jest jeszcze w tej polityce ktoś, kto myśli słusznie, ale też rozumie, w jakiej rzeczywistości funkcjonuje, i będzie przynajmniej próbował naprawdę się z nią zmierzyć.
Majmurek: Czy w tym kraju jest elektorat dla lewicy Zandberga?
Bez całkowitej przebudowy wizerunku partii i sposobu jej komunikacji z wyborcami trudno będzie pozyskiwać rozczarowanych wyborców koalicji 15.10. Obawiam się, że skuteczniejszy w tym może być raczej populizm Konfederacji.
Lewica nie musi się martwić końcem Zandberga. Lepszy ferment niż dogorywanie
Choć decyzję o niewchodzeniu do rządu przy jednoczesnym poparciu dla jego działań różnie można było oceniać na początku kadencji, to z perspektywy czasu partyjny aktyw zweryfikował ją nad wyraz krytycznie – jako początek końca Razem, jakie znaliśmy.
W partii Razem zostało pięcioro posłów. I dobrze
Po roku od wejścia Lewicy do rządu wiadomo dwie rzeczy: nie wystarczy mieć racji i trzeba mieć cierpliwość.
Posłanka Matysiak robi kolejny krok w stronę pisowskiego alt-leftu
Wbrew fantazjom z „głośnego tekstu” pewnego kiedyś błyszczącego na lewicy publicysty, jakakolwiek lewica sprzymierzona z PiS skazuje się na rolę całkowicie pozbawionej podmiotowości przystawki.
Zandberg, Trela i Gawkowski w równoległym niedokończonym sporze o Lewicę
Czy najpierw trzeba być dużym, ważnym i u władzy, żeby wprowadzać zmiany, czy może po pierwsze należy pilnować programu zmian, a wprowadzać je, jak się urośnie i będzie miało gwarancję ich wdrożenia?
Klasa ludowa machnęła ręką na lewicę około 2005 roku [rozmowa]
Lewica musi zacząć prowadzić bardziej podmiotową politykę. Nawet grożąc wyjściem z rządu. Symptomatyczne, że po tę groźbę potrafiła sięgnąć Trzecia Droga, ale nie Lewica – mówi dr Bartosz Rydliński, współzałożyciel Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
Oczywiście, że Matysiak nie miała pojęcia, jak to się skończy
Czy Paulina Matysiak podniesie się po ciosie wymierzonym przez dawnych kompanów, nierozumiejących jej politycznej wizji?
Trudno kochać Lewicę, gdy jest tak niepoważna
Przez ostatni tydzień Lewica zachowywała się, jakby chciała przekonać resztkę żelaznego elektoratu, który ciągle na nią głosuje, że nie jest poważną siłą polityczną.
Czy podzielona Lewica dowiezie lewicowy program?
Jedno jest pewne – żadnego programu nie zrealizują i żadnej ustawy nie przeforsują politycy i polityczki, których nie ma w parlamencie.