Twój koszyk jest obecnie pusty!
Razem
Czy Wspólne Jutro stanie się drugim motorem lewicy?
Jeśli Lewica rzuci wyzwanie Konfederacji, ominie tę rafę, na którą właśnie pakuje się Adrian Zandberg.
Majmurek: Biejat i Zandberg powalczą o lewicowy mikrotorcik
Adrian Zandberg będzie kandydatem Razem w wyborach prezydenckich. Sporo lewicowego elektoratu już zagospodarował Trzaskowski. Start Zandberga osłabi wynik Biejat. A może kandydat Razem odbierze głosy Konfederacji?
Sadura: Konfederacja widzi efekty promocji swoich polityczek [rozmowa]
Rozmowa z prof. Przemysławem Sadurą, współautorem raportu poświęconego percepcji roli kobiet w polityce i ich wpływu na wyniki wyborów.
Zandberg, Biejat i inne kiepskie wiadomości dla lewicy
Wybory prezydenckie mogą okazać się łabędzim śpiewem dla obu frakcji podzielonego kilka tygodni temu Razem.
Między ułomną sprawczością a bezsilnym sygnalizowaniem cnoty
Rok 2023 i to, co działo się z Razem po wyborach, pokazało, że partia ciągle tkwi w ekspresyjno-performatywnym modelu myślenia o polityce i nie bardzo jest w stanie wyjść poza jego ramy.
Czy chłopaki na lewicy są feministami?
Zuzanna i Julia. Dwie bliskie sobie osoby, które urodziły się w Polsce i które Polska i świat wychowały jako kobiety. Wygląda na to, że nadszedł czas, by parę spraw sobie wyjaśniły.
Klasyczni lewicowcy w Polsce nie mają zdolności koalicyjnej nawet między sobą
Biejatowczynie wydają się nie mieć żadnego planu. Może założą partię, może stowarzyszenie, zobaczy się. Miejmy nadzieję, że wcześniej się nie pokłócą i z biejatowczyń nie wyłonią się jeszcze, dajmy na to, olkowczynie.
Nowa nadzieja. Czy rozłam przyniesie scalenie?
Ruch lewicowych senatorek i posłanek dał mi poczucie, że być może jest jeszcze w tej polityce ktoś, kto myśli słusznie, ale też rozumie, w jakiej rzeczywistości funkcjonuje, i będzie przynajmniej próbował naprawdę się z nią zmierzyć.
Majmurek: Czy w tym kraju jest elektorat dla lewicy Zandberga?
Bez całkowitej przebudowy wizerunku partii i sposobu jej komunikacji z wyborcami trudno będzie pozyskiwać rozczarowanych wyborców koalicji 15.10. Obawiam się, że skuteczniejszy w tym może być raczej populizm Konfederacji.
Lewica nie musi się martwić końcem Zandberga. Lepszy ferment niż dogorywanie
Choć decyzję o niewchodzeniu do rządu przy jednoczesnym poparciu dla jego działań różnie można było oceniać na początku kadencji, to z perspektywy czasu partyjny aktyw zweryfikował ją nad wyraz krytycznie – jako początek końca Razem, jakie znaliśmy.






