Ikonowicz: Ten system zmutuje
Kapitalizm zastyga i być może zaczyna mutować,. Coraz więcej osób wierzy, że po tym wielkim wstrząsie wiele się zmieni.
Światem rzadzą pieniądze, ale gospodarka nie jest po to, żeby nieliczni mogli się bogacić, ale żeby wszyscy mieli co jeść.
Kapitalizm zastyga i być może zaczyna mutować,. Coraz więcej osób wierzy, że po tym wielkim wstrząsie wiele się zmieni.
Elity biznesowe zaczynają kombinować według zasady „szkoda byłoby zmarnować taki piękny kryzys”. Komentarz Piotra Wójcika.
Dopóki pandemia nie zostanie zatrzymana, gospodarki i rynki będą kontynuować swobodne spadanie.
Czy nowy minister skarbu Wielkiej Brytanii idzie w ślady Johna Maynarda Keynesa? Robert Skidelsky ma wątpliwości.
Najwyższy czas zacząć tworzyć system społeczny, w którym pieniądz nie będzie głównym źródłem wartości i posiadanych praw.
Światowe instytucje ekonomiczne mają nowych przywódców. Są nimi kobiety. Czy to coś zmienia?
Europejczycy czują, że decyzje podejmowane za zamkniętymi drzwiami nie wykorzystują dostępnych zasobów w interesie większości mieszkańców Europy.
To, jak dziś wygląda sytuacja, to cisza przed burzą.
Wartość „tarczy antykryzysowej” to 212 mld zł. Czy to dużo? Czy wystarczy? Michał Sutowski rozmawia z Piotrem Kuczyńskim.
Projekt pakietu pomocowego jest tak skomplikowany, że trudno stwierdzić, czy te 212 miliardów złotych rzeczywiście trafi do realnej gospodarki.