Świat

Jak zdobyć poparcie dla zielonej transformacji? Połączyć ją z reformami socjalnymi

„Społeczeństwo chce Zielonego Nowego Ładu. Społeczeństwo chce zielonej odbudowy. Społeczeństwo chce zmniejszenia nierówności”.

Opublikowane w czerwcu wyniki badań wskazują, że większe poparcie amerykańskich wyborców zyskują pakiety reform, które odnoszą się jednocześnie do kryzysu klimatycznego oraz do nierówności dochodów, niesprawiedliwości rasowej i do kryzysu gospodarczego.

Protesty, które wybuchły po zabiciu George’a Floyda przez policjantów w Minneapolis, nasiliły w całych Stanach Zjednoczonych presję nie tylko na głęboką reformę policji, ale także na szersze zmiany, które zapewniłyby sprawiedliwość ekonomiczną i klimatyczną marginalizowanym dotąd grupom społecznym, szczególnie czarnym Amerykanom. W artykule dla „Washington Post” troje badaczy przedstawia wyniki dwóch badań opinii publicznej przeprowadzonych w ubiegłym roku na reprezentatywnych grupach respondentów. „Wnioski są bezdyskusyjne” – piszą autorzy. „Powiązanie polityki klimatycznej z reformami społecznymi i gospodarczymi zwiększa popularność działań, których celem jest ochrona klimatu”.

Jako przykład takiego podejścia autorzy artykułu wymieniają rezolucję w sprawie Zielonego Nowego Ładu, przedstawioną w lutym ubiegłego roku przez posłankę Alexandrię Ocasio-Cortez i senatora Eda Markeya. Wobec „egzystencjalnego zagrożenia, jakie niesie zmiana klimatu”, rezolucja proponuje przestawienie amerykańskiej gospodarki na energię odnawialną w ciągu 10 lat i podkreśla, że w ramach takiej transformacji należy zwrócić szczególną uwagę na sprawiedliwe potraktowanie pracowników i społeczności najbardziej narażonych na skutki kryzysu klimatycznego. Oznacza to między innymi stworzenie milionów nowych, dobrze płatnych miejsc pracy.

Spurek: Czy Europejski Zielony Ład to naprawdę taki moment jak lądowanie na Księżycu?

Troje autorów badań i omawiającego je artykułu to Parrish Bergquist, wykładowczyni polityki publicznej na Uniwersytecie Georgetown, która poza tym prowadzi na uniwersytecie Yale program badań nad informowaniem opinii publicznej o zmianie klimatu, a także Matto Mildenberger i Leah Stokes, wykładowcy nauk politycznych z Uniwersytetu Kalifornijskiego, autorzy książek o politycznych aspektach walki z kryzysem klimatycznym.

Leah Stokes podkreśla najważniejszy wniosek z badań: „Polityka klimatyczna zyskuje na popularności, gdy zostaje powiązana ze sprawiedliwością społeczną i ekonomiczną”. Przywołując rezolucję Ocasio-Cortez i Markeya, pisze: „Zaproponowany przez nich Zielony Nowy Ład okazał się szczególnie popularną koncepcją”.

Pierwsze z badań, omówione w recenzowanym i publicznie dostępnym artykule opublikowanym w ubiegłym miesiącu w periodyku „Environmental Research Letters”, zostało przeprowadzone latem ubiegłego roku i objęło 2476 respondentów w USA. Część osób pytano o opinię na temat pakietów polityki klimatycznej obejmujących także programy społeczne lub gospodarcze, a innym przedstawiono propozycje reform dotyczących wyłącznie klimatu.

„Wyniki nie pozostawiają wątpliwości. Amerykanie popierają najważniejszą ideę, jaką kieruje się Zielony Nowy Ład: przeciwdziałanie zmianie klimatu z jednoczesnym odniesieniem się do problemów gospodarczych i społecznych” – piszą badacze w „Washington Post” i wyjaśniają:

„Gdy do proponowanych pakietów włącza się rozwiązania, takie jak gwarancja zatrudnienia, uzwiązkowione miejsca pracy w sektorze czystej energii oraz programy szkoleń umożliwiające pracownikom branży paliw kopalnych nabywanie nowych kwalifikacji zawodowych, poparcie dla takich rozwiązań wzrasta średnio o 12 punktów procentowych w porównaniu z reformami, które przewidują wyłącznie działania klimatyczne. O ile badani przez nas demokraci odnoszą się do takich propozycji z większą przychylnością niż republikanie, o tyle włączenie reform ekonomicznych do pakietów klimatycznych nie zniechęca do nich republikanów.

Podobne efekty zaobserwowaliśmy, gdy do pakietów klimatycznych dopisaliśmy pewne rozwiązania z dziedziny polityki społecznej, na przykład tanie mieszkania i podniesienie minimalnej stawki godzinowej do 15 dolarów. Reformy polityki społecznej, które uwzględniliśmy w naszym badaniu, zwiększały poparcie dla polityki klimatycznej średnio o 11 punktów procentowych. Z drugiej strony, niektóre propozycje – takie jak powszechny, państwowy system ubezpieczeń zdrowotnych oraz wprowadzenie bezpłatnych studiów – zwiększały ogólne poparcie dla reform, jednak skutkowały spadkiem poparcia republikanów”.

Drugie badanie, przeprowadzone w maju tego roku, objęło 1049 Amerykanów i miało na celu zbadanie poparcia dla reform łączących politykę klimatyczną ze zwalczaniem kryzysu wywołanego pandemią. Podobnie jak w poprzednim badaniu, piszą naukowcy, „pakiety reform obejmujące inwestycje w czystą energię i transport cieszą się większym poparciem niż pakiety, które odnoszą się wyłącznie do gospodarki, a ignorują kryzys klimatyczny”.

Koronawirus: nasza ostatnia nadzieja

czytaj także

„Włączenie inwestycji w energię wiatrową i słoneczną do pakietu reform zwiększa poparcie społeczne o 8,5 punktu procentowego. Taki zestaw jest jednym z najbardziej popularnych programów politycznych spośród opcji uwzględnionych w badaniu. Chociaż inwestycje w czystą energię cieszą się szczególnym poparciem wśród wyborców Partii Demokratycznej, to włączenie ich do większego pakietu działań nie zmniejsza poparcia ze strony wyborców Partii Republikańskiej. Jak dotąd jednak Kongres nie zajął się zieloną transformacją”.

Badacze zwracają uwagę, że „kryzys klimatyczny nie będzie czekać, aż skończy się pandemia”, a jednocześnie „zmiana klimatu odbije się szczególnie na niebiałych społecznościach, w tym na czarnych Amerykanach – a więc na tych samych grupach społecznych, które najboleśniej odczuwają pandemię COVID-19, bezrobocie i brutalność policji”.

Biorąc pod uwagę, jak wysokim poparciem cieszą się niezbędne działania klimatyczne w połączeniu z reformami dotyczącymi nierówności, dyskryminacji rasowej i kryzysu gospodarczego, badacze są zdania, że „w przyszłości Kongres może skłonić się ku temu podejściu”.

Greta Thunberg, Donald Trump i przyszłość kapitalizmu

Na początku czerwca działająca przy Partii Demokratycznej Rada do spraw Środowiska i Kryzysu Klimatycznego opublikowała rekomendację skierowaną do Joego Bidena, który prawdopodobnie zostanie kandydatem demokratów w wyborach prezydenckich. Rada opowiada się za ogólnokrajowym planem reform, które miałyby zostać wdrożone do 2050 roku i byłyby „oparte na wizji i aspiracjach Zielonego Nowego Ładu”.

**
Jessica Corbett jest redaktorką magazynu Common Dreams.

Artykuł opublikowany w magazynie commondreams.org na licencji Creative Commons – Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij