„Potępiamy atak sił policyjnych na pokojowe zgromadzenia obywateli, deklarujemy współpracę ze związkami zawodowymi i pełne wsparcie dla europejskich aspiracji kraju”.

„Potępiamy atak sił policyjnych na pokojowe zgromadzenia obywateli, deklarujemy współpracę ze związkami zawodowymi i pełne wsparcie dla europejskich aspiracji kraju”.
Od niedzielnej demonstracji, w której wzięło udział kilkaset tysięcy ludzi, centrum Kijowa zmieniło się nie do poznania.
Symbolem tureckich protestów stała się kobieta w czerwonej sukience zaatakowana przez policjanta. Lobna Allam raniona na Taksim nie jest tak rozpoznawalna.
Europeizacja Ukrainy powinna być wartością dla całego regionu.
Wielu państwom opłaca się blokować prace nad tym pakietem.
To fakt, rządowa strona się wiesza. Ale faktem jest przede wszystkim to, że w Ameryce żyje 49 milionów osób bez ubezpieczenia.
Ludzie są zdeterminowani, żeby walczyć, „bo z tą władzą nie da się dłużej wytrzymać”.
Gdyby Europie naprawdę zależało na Ukrainie, kontynuowałaby proces stowarzyszenia niezależnie od obecnych działań władzy ukraińskiej.
Ale to sami Ukraińcy zdecydują, jaka będzie Ukraina.
O 11.00 ruszył antyrządowy marsz. Sąd nie wydał na niego zgody i zakazał masowych protestów.
Albo Bruksela wyciągnie wnioski z porażki i przygotuje plan bezpiecznej ekonomicznie integracji dla Ukrainy, albo kilkadziesiąt milionów Europejczyków zostanie poza UE.
Prounijne demonstracje wygasały. Teraz władza dała powód, by wciąż wychodzić na ulice.