Rumuńscy przedstawiciele serwisów redukcji szkód i organizacji pozarządowych pracujących z osobami uzależnionymi od substancji psychoaktywnych są w bardzo trudnej sytuacji.
Prowadzone przez nich programy redukcji szkód (takie jak wymiana strzykawek czy leczenie substytucyjne) były dotychczas finansowane przez organizacje międzynarodowe jak ONZ i UE. Finansowanie zostało jednak drastycznie ograniczone, a rumuński rząd nie chce finansować usług, za które jest według prawa odpowiedzialny. Z tego powodu zamknięto już 4 z 6 programów, a pozostałe 2 zostaną zamknięte w najbliższym czasie, jeżeli rząd nie zmieni zdania. Od roku 2010, kiedy finansowanie zaczęło maleć, liczba użytkowników, do których docierają programy, spadła o 40 proc., a liczba nowych zakażeń HIV wśród użytkowników narkotyków wzrosła niemal o połowę.