Nacjonalistycznej nienawiści, pogardzie i przemocy, my – zwykli ludzie – przeciwstawiamy najsilniejszy oręż jaki mamy – solidarność, współczucie i troskę.
15 listopada w Warszawie odbyła się demonstracja pod hasłem „Wolności nie spalicie!” – przeciw terrorowi Marszu Niepodległości. Kilkutysięczny marsz przeszedł spod pomnika Kopernika Traktem Królewskim, Mokotowską do pl. Zbawiciela, pod spaloną 11 listopada tęczę, a później do squatu Przychodnia przy ul. Skorupki.
Kiedy marsz zatrzymał się przy ul. Foksal, Igor Stokfiszewski z Krytyki Politycznej powiedział:
29 października w siedzibie Krytyki Politycznej przy ulicy Foksal, gdzie właśnie się zatrzymaliśmy, podczas wydarzenia organizowanego we współpracy z naszymi przyjaciółmi z „Repliki” i Kampanii Przeciw Homofobii odpalono granat dymny. Drugi ładunek sprawcy zostawili na klatce schodowej, by utrudnić ewakuację uczestnikom spotkania.
Po tym zajściu, podobnie, jak po atakach nacjonalistów na nasze ośrodki i wydarzenia w Łodzi, Gdańsku, we Wrocławiu i innych miastach, otrzymaliśmy wyrazy solidarności i wsparcia, za które – raz jeszcze – pragnę wszystkim z całego serca podziękować.
Chcę wyrazić naszą solidarność z Przychodnią i Syreną – centrami społecznymi zaatakowanymi przez uczestników Marszu Niepodległości 11 listopada tego roku. Wyrażam naszą solidarność ze wszystkimi ludźmi – ofiarami nacjonalistycznej przemocy – której tak wiele ostatnio doświadczamy.
Solidarność jest odruchem, który kazał nam wyjść dzisiaj na ulice Warszawy w sprzeciwie wobec aktów agresji, motywowanych nienawiścią i pogardą. Współczucie jest emocją, która każe nam zatrzymać się w miejscach, gdzie dochodziło ostatnio do przemocy. Troska jest uczuciem, które dziś i zawsze każe nam stawać w obronie nienawidzonych, pogardzanych i bitych.
Nacjonalistycznej nienawiści, pogardzie i przemocy, my – zwykli ludzie – przeciwstawiamy najsilniejszy oręż jaki mamy – solidarność, współczucie i troskę.
To oręż nie do pokonania. Dlatego zwyciężymy.
Czytaj także:
Apel: W obronie tęczowej Polski
Bartłomiej Sienkiewicz, Nie żałuję mocnych słów
Cezary Michalski, Tęcza biało-czerwona
Ewa Łętowska, Nie trzeba zaostrzać prawa, tylko je egzekwować
Jacek Żakowski: Kryzysu społecznego cenzurą się nie rozwiąże
Kinga Dunin, Cały naród rujnuje swoją stolicę
Agnieszka Ziółkowska, Skłot to znaczy dom
Przychodnia i Syrena: Zostajemy tutaj, nie boimy się, będzie nas więcej!
Witold Mrozek, Żądam od mojego państwa
Maciej Gdula, Ta przemoc stała się częścią naszej politycznej rzeczywistości
„Duma, duma, narodowa duma”. Fotorelacja z Marszu Niepodległości