Dunin: O wyższości kapitalizmu nad byłym socjalizmem
W swoim czasie, tzn. w drugiej połowie lat 80., powieść Czecha Jana Pelca „…będzie gorzej” była mityczna.
W swoim czasie, tzn. w drugiej połowie lat 80., powieść Czecha Jana Pelca „…będzie gorzej” była mityczna.
Byłam feministką od początku życia i każdemu mężczyźnie, który raczył się we mnie zakochać mówiłam: „słuchaj, ja mam na pierwszym miejscu pracę. Jeżeli chcesz być moim towarzyszem, partnerem, proszę cię bardzo, ale pamiętaj, ja teatru nie rzucę”. Musieli się na to godzić, a jeśli się nie zgodzili, to nic z tego nie wychodziło. Nina Andrycz […]
Gdyni potrzeba pomysłowej kontynuacji – mówi jej nowy dyrektor artystyczny.
„Pieśni” Jacaszka nie są płytą rewolucyjną, ale w wypełnianiu katedralnych wnętrz dźwiękami elektroniki tkwi wielki potencjał.
Brak sensownej literatury środka da się wyjaśnić sposobem, w jaki funkcjonuje nasz niedorozwinięty rynek książki.
Choć „Zniewolony” przekonuje mnie jako dzieło sztuki, politycznie wolę totalną demolkę z finału „Django”. Tam ofiary dostają przynajmniej realną podmiotowość i prawo do zemsty.
Chodzi o to, żeby udowodnić swoją przynależność do inteligencji.
Rzadko przez usta krytyków przechodzi określenie „mistrzyni prozy”.
Pete Seeger przez całe życie wierzył, że muzyka potrafi budować wspólnotę.
Zdjęcia Jowity Paszko wpisują się w nurt fotografii intymnej. Tylko że obcinanie ludziom głów do kanonu fotografii intymnej nie należy.