Rozumiem doskonale (i podzielam!) obawy Czytelników, by w reportażu nie podkręcać, nie koloryzować, słowem – nie oszukiwać ich.

Rozumiem doskonale (i podzielam!) obawy Czytelników, by w reportażu nie podkręcać, nie koloryzować, słowem – nie oszukiwać ich.
Nie lubię szafować lekkomyślnie słowem arcydzieło, zwłaszcza w kontekście filmowych premier, ale w przypadku filmu „Sieranevada” samo ciśnie się ono na klawiaturę.
Brixton w latach 80. był siedzibą grupy radykalnych lesbijek, które łączyły seks i politykę z kulturą skłoterską. Poznajcie Rebel Dykes.
Krótki przewodnik na Dzień Dziecka dla spóźnialskich rodziców (i nie tylko).
Co na ulicy, to i w teatrze. Po kobiecie-Konradzie w „Wyzwoleniu” i wściekłych, kobiecych monologach w „Klątwie”, nastał powrót do Jagny z „Chłopów” oraz „Dziewczynki”.
Polska szkoła reportażu ma problem. Nie z krytykami, tylko sama ze sobą.
Paweł Łysak, dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie apeluje o pokojowy przebieg wydarzeń i społeczną odpowiedzialność.
Dlaczego lubimy czytać o dyktatorach? Jakub Bożek recenzuje dwie książki o Stalinie.
Te wszystkie kraje Europy Środkowej są trochę wariantami samych siebie. To są takie Polski, w których się trochę inaczej historia potoczyła. Rozmowa z Ziemowitem Szczerkiem.
W czwartej klasie mieliśmy zadanie: „Opisz swoją matkę”, a raczej „mamę”, bo szkoła lubowała się w zdrobnieniach. Boże, odpuść mi, bo napisałem: „Moja matka ma ciemne włosy i jest raczej tęga”.
To jest wojna i oni mogą ją wygrać! Kinga Dunin czyta „Islam. Jedenastą plagę” Hege Storhaug i „Moralistów” Katarzyny Tubylewicz.
Czas ogłosić, że polska młodzież jest wychowana przez wydawnictwo Greg, potentata na rynku usług lekturowych.