Zimowla to nazwa okresu zimowania pszczół. Skondensowany „międzyczas”. Kinga Dunin czyta „Zimowlę” Dominiki Słowik i „Frankensteina w Bagdadzie” Ahmeda Saadawiego.
Śmieci i rupiecie (także w naszym organizmie)
Skoro śmieciami mogą być dźwięki, to tym bardziej rak czy zaśniad. W każdym razie z pewnością jest to coś, czego naprawdę chcemy się pozbyć.
O dzielności. Mężczyźni walczą, kobiety sobie radzą
Kinga Dunin czyta dwie książki o sile i odwadze: „Tippi i ja” Sarah Crossan i „Sztormowe ptaki” Einara Kárasona.
Czy wierzycie w duchy?
Wiecie, że zawód wróżbity istnieje w oficjalnym spisie funkcjonujących zawodów? Można go znaleźć na stronie Ministerstwa Pracy. A co robi wróżbita?
636 lat samotności
Co wyszło z połączenia kaszubskich „Stu lat samotności” z „Tao fizyki”? Kinga Dunin czyta „Kota niebieskiego” Martyny Bundy, „Stramera” Mikołaja Łozińskiego i „Najlepiej dla wszystkich” Petry Soukupovej.
Czy Dariusz Nowacki jest Januszem L. Wiśniewskim krytyki literackiej?
Literatura pisana przez kobiety, proza kobieca, wymaga długiego tłumaczenia: a co to, a dlaczego, czym się wyróżnia. Z tą pisaną przez mężczyzn, przeważnie o mężczyznach, jest inaczej.
Dunin o Tokarczuk: Olga jest niespokojnym i bardzo dociekliwym duchem
Minister Gliński kiedyś doradzał Oldze, żeby lepiej zrozumiała polską wspólnotę. Nakłady jej książek i tłumy na spotkaniach pokazują jednak, że jest też taka wspólnota w Polsce, z którą pisarka dobrze się rozumie.
Ludzie mają problemy
Sen jest wysoko na liście moich priorytetów życiowych i rozumiem, czemu ktoś chciałby się w nim pogrążyć. A taki właśnie ma plan bezimienna bohaterka „Mojego roku relaksu i odpoczynku”.
„Jestem tylko inteligenckim ścierwem”
Chorowanie jest złożonym procesem społecznym, a nie tylko „czymś w organizmie”. W chorobie odbija się cały świat, mikrokosmos ciała łączy się ze społecznym makrokosmosem.
Od Doniecka do Kamczatki
Pewno większość ludzi na świecie chciałaby po prostu żyć – w miarę wygodnie i bezpiecznie, i nie zajmować się żadną polityką. Jednak coraz częściej się okazuje, że nie jest to możliwe.
Czy komuniści wierzyli w to, co mówili?
Pytanie, czy wierzyli, niesie w sobie już na wstępie dość wyraźne założenie: jak można było w te bzdury wierzyć? Kinga Dunin czyta biografie Bieruta, Gomułki i Cyrankiewicza.
Dzikie serca
Alaska, samotna chata, dziewiczy las, wyścigi psich zaprzęgów. W tym wszystkim Tracy, dorastająca nastolatka, której matka ginie w wypadku. Z tą nastolatką coś jest jednak nie tak…