Ojciec Ziemia może nam, a tym bardziej wam, jeszcze pokazać, gdzie raki zimują. A właściwie już nie zimują. Kinga Dunin czyta trylogię „Pęknięta Ziemia” N.K. Jemisin i „O czasie i wodzie” Andriego Snæra Magnasona.
Z Księżyca czy z Netflixa?
Czy życzliwa mniejszościom popkultura nas zbawi? Sama nie wystarczy, ale jest i ma całkiem spory zasięg.
Medea z Missisipi
Najważniejszymi bohaterami powieści Jesmyn Ward są czarne rodziny. Kinga Dunin czyta „Zbieranie kości” i „Śpiewajcie, z prochów śpiewajcie”.
Stek wodoodpornych kłamstw
Jednej z bohaterek wydaje się, że jej szef jest orangutanem, który porozumiewa się z nią niezrozumiałymi dźwiękami, ale po prostu trzeba się nauczyć z tym żyć.
Co czytają kandydaci na prezydenta?
Chcecie wiedzieć? Najpierw jednak opowiem, co ja ostatnio przeczytałam. Kinga Dunin o „Spowiedzi Hana Solo” Cezarego Borowego i „Wydechu” Teda Chianga.
Nie umrzecie z nudów
„Król darknetu” jest królem wśród przeczytanej przeze mnie w czasie pandemii literatury kryminalno-sensacyjnej. Najlepszy. I naprawdę nie ma znaczenia, że jest to książka non-fiction.
Matka noce całe musi tańczyć, pić. Bo ma dziecko małe, krew wypruwa z żył
Kinga Dunin czyta „Bezmatek” Miry Marcinów, „Mama zawsze wraca” Agaty Tuszyńskiej i Iwony Chmielewskiej i „Wierzyliśmy jak nikt” Rebecki Makkai.
Prawdziwe życie Lisbeth Salander
Kinga Dunin czyta „Życie Sus” Jonasa T. Bengtssona, „Bardzo ziemną wiosnę” Katarzyny Tubylewicz, „Zatruty ogród” Alex Marwood i „Przez” Zośki Papużanki.
Dżuma, cholera, apokalipsa i inne nieprzyjemności
Lobotomia za pomocą szpikulca do lodu? Niejaki doktor Freeman leczył tak zbyt smutne żony i niegrzeczne dzieci. Między innymi o tym przeczytacie w książce „Co nas (nie) zabije” Jennifer Wright.
Osobliwe stany świadomości
W normalnych warunkach chyba nie przyszłoby mi do głowy, żeby iść do kina na „W lesie dziś nie zaśnie nikt”. Nie dlatego, że horror (lubię!), ale dlatego że polski.
Lektury na czas pandemii: jesteś z frakcji „Palę Paryż” czy „Dekameron”?
Podobno nadszedł czas na czytanie. A niektóre książki kojarzą się nam bardziej. Popularność „Dżumy” Camusa rośnie nie tylko we Francji. Ale lektury na czas pandemii można też wybierać według innego klucza.
Kochać ojca, zabić ojca
Kinga Dunin czyta „Prawdziwe życie” Adeline Dieudonné.