Ukraińcy domagają się od władz podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. To największe demonstracje od Pomarańczowej Rewolucji.
Euromajdan – tak Ukraińcy nazywają protesty przeciwko decyzji Wiktora Janukowycza i ukraińskich władz, które 21 listopada wydały rozporządzenie o przerwaniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. W niedzielę na ulice Kijowa i innych ukraińskich miast wyszły setki tysięcy ludzi. „Ukraina to Europa!”, „Chcemy do UE, a nie do unii celnej!” – skandowali protestujący. Umowa stowarzyszeniowa miała być podpisana 28-29 listopada w Wilnie.
Czytaj także:
Ukraiński protest przeciwko zawieszeniu procesu stowarzyszeniowego z UE
Paweł Pieniążek: Ukraina nie podpisze umowy stowarzyszeniowej z UE
Sławomir Sierakowski: Ukraina jest sensem Unii Europejskiej
Oleksij Radynski: Chcemy (do) lewicowej Europy