Prawie 86 proc. Polaków chce, by wojsko strzelało do migrantów na granicy. Wygląda na to, że nic nie pogodzi PiS i PO skuteczniej niż polski rasizm, tchórzostwo i miłość do służb mundurowych.

Prawie 86 proc. Polaków chce, by wojsko strzelało do migrantów na granicy. Wygląda na to, że nic nie pogodzi PiS i PO skuteczniej niż polski rasizm, tchórzostwo i miłość do służb mundurowych.
Pilnie potrzebujemy lewicowych partii znacznie radykalniejszych niż Platforma light.
Gdy Kosiniak-Kamysz, Mata, córka króla keczupu albo wnuk barona jogurtów mówią, że czas oddać krew za ojczyznę, przypomnijcie sobie Tuwima i rżnijcie karabinem w bruk ulicy. Wasza jest krew, a ich jest nafta.
„To nie tylko o książkach!” – upomina mnie czasem dzisiejsza solenizantka. Im więcej czytelniczek to zrozumie i wyrobi sobie nawyk zaglądania do rubryki „Kinga Dunin czyta”, tym lepiej dla świata.
Nie do końca wiadomo, dlaczego Elon Musk w Auschwitz miałby być mniejszym skandalem, niż urodzony w Rosji pianista grający w Filharmonii Narodowej.
Krótka przebieżka po najsilniej oddziałujących na wyobraźnię kadrach z ostatnich miesięcy.
Śmieszyło was „Ucho prezesa”? Mnie tak samo. Na pierwszy przejaw poczucia humoru Roberta Górskiego musiałem poczekać aż do 2023 roku.
Gdy uświadomiłem sobie skalę sprzedaży smakowych, jednorazowych e-papierosów, regularne świętowanie globalnego zwycięstwa nad plastikowymi słomkami straciło dawny blask.
Minimum oczekiwań historyków to autonomia dla badaczy i rzeczywiste odpolitycznienie instytucji naukowych. Rozmawiamy z prof. Dariusz Libionką, historykiem, redaktorem naczelnym rocznika „Zagłada Żydów”.
Powinniśmy zadbać o to, żeby politycy nas nie oszukiwali – nieustanny wzrost i codzienna porcja kaszanki to nie jest przyszłość, która pozwoli nam przetrwać.
W tej dekadzie ustawiony przez mężczyzn płot graniczny w świecie rapu zaczął być stopniowo demontowany.
W Polsce nie ma już słabych ministerstw, które Lewica mogłaby sobie odpuścić.