Kosiniak odsłonił karty o kilka dni za wcześnie, przez co jego lobbing za Sikorskim może się okazać pocałunkiem śmierci dla tego drugiego.

Kosiniak odsłonił karty o kilka dni za wcześnie, przez co jego lobbing za Sikorskim może się okazać pocałunkiem śmierci dla tego drugiego.
Choć decyzję o niewchodzeniu do rządu przy jednoczesnym poparciu dla jego działań różnie można było oceniać na początku kadencji, to z perspektywy czasu partyjny aktyw zweryfikował ją nad wyraz krytycznie – jako początek końca Razem, jakie znaliśmy.
Wbrew temu, co twierdzą autorzy listu w obronie Potockiej, była dyrektorka MOCAK-u miała i ma bardzo duże pole do obrony. Gdybyśmy wszyscy takie mieli!
Organizator nielegalnego zgromadzenia przyznał, że polska ksenofobia przeszła jego najśmielsze oczekiwania i obiecał, że to już ostatni raz. Policja dowiedziała się tyle, ile potrzebowała, i podziękowała za więcej.
Powrót do starych melodyjek to nie tylko dowód na artystyczną jałowość polskiej muzyki pop i bardzo powierzchowne zaangażowanie jej twórców. To też rodzaj miękkiego negacjonizmu.
W sprawie zawrotnych cen biletów na przyszłoroczne koncerty Oasis interweniowała brytyjska ministra kultury. Bezskutecznie, bo po fakcie. Zespół ma zagrać 17 koncertów, na które wejściówki są już wyprzedane.
Prężenie wojskowych muskułów to tylko chwilowy oddech dla władzy, przysłaniający realne problemy, które ujawnił wtorkowy wypadek na warszawskim Mokotowie, w którym zginęły 2 osoby, a 4 inne zostały poważnie ranne.
Szef InPostu i filantrop chce zbroić kurierów i walczyć z hejtem, a w zamian prosi tylko o ulgi podatkowe. Wolałbym, żeby państwo podziękowało za tą propozycję – i podatki dla najbogatszych radykalnie podwyższało, w duchu Monbiota i Piketty’ego.
Przemysław Babiarz w jeden weekend stał się ikoną walki o wolność słowa. To dość zabawne, zważywszy na całkowitą hegemonię ultrakatolickich konserwatystów w polskich mediach.
Kto z polskich elit politycznych należy do sekretnej organizacji, która wjechała do Polski na plecach papieża kojarzonego z kryciem pedofilii i antydemokratycznym pontyfikatem? Lista jest długa i obejmuje najważniejsze osoby w państwie po 1989 roku.
Jak to jest, że badacze Zagłady są „antypolskimi skurwysynami”, a najbardziej krytycznie recenzują ich polscy współpracownicy niemieckiej partii, której członkowie mają na koncie chwalenie paktu Ribbentrop-Mołotow i wybielanie SS?
Najwięcej ludzi dołącza wtedy, gdy wzbudzamy największy sprzeciw – mówi Andrzej Jurowski z Ostatniego Pokolenia.